W czasach smartfonów i mediów społecznościowych poczynania pewnego warszawiaka wydawać się mogą niektórym co najmniej dziwne. Chodzi o mężczyznę, który co piątek, o godzinie 14.00 wypatruje spotkanej przypadkiem w komunikacji miejskiej kobiety.
Szczęściu trzeba pomagać, pomocy potrzebuje pan, który spotkał panią w tramwaju numer 27
- czytamy w jednym z postów Miasta Stołecznego Warszawa na Facebooku. Pod spodem widnieje zdjęcie przyczepionej do drzewa, białej kartki. Na niej krótki komunikat i kilka danych - ktoś szuka spotkanej w tramwaju kobiety.
Dnia 9.11.2018, godzina 14.00 wsiedliśmy do tramwaju ''27'', następnie do autobusu ''184''. Proszę o spotkanie. Czekam na Panią na przystanku autobusowym gdzie wysiedliśmy. Czekam w każdy piątek o godzinie czternastej
- napisał tajemniczy warszawiak i kartkę z ogłoszeniem przymocował do drzewa. Czy uda mu się odnaleźć wyjątkową w jego odczuciu i z jakiegoś powodu ważną kobietę? Tego nikt niestety nie może obiecać.
Cuda jednak podobno się zdarzają, może więc pani, o którą tak zabiega jegomość, natrafi na ogłoszenie, czy to na rzeczonym drzewie, czy w sieci (na Facebooku zdjęcie udostępniono już tysiąc razy) i państwo spotkają się przy kawie... Życzymy powodzenia!