Przewóz leków za granicę. Za te substancje grożą kary, w Egipcie nawet śmierć
Każdy turysta ma w swojej apteczce leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe czy na biegunkę zwykle nie zastanawiając się, czy może je przewozić przez granicę państw. Niemniej jednak wielu ma ze sobą również medykamenty dostępne wyłącznie na receptę, stosowane na przykład w chorobach przewlekłych. Które środki można przewozić przez granicę, a które należy zgłosić w odprawie celnej?
Przewóz leków – podstawowe obowiązki turysty
Przewóz leków przez Polską granicą nie jest obwarowany szczególnymi przepisami – wyjątek stanowią substancje psychotropowe i leki o działaniu odurzającym. Ponadto ilość opakowań leków nie powinna przekraczać pięciu.
Każdy turysta musi też sprawdzić, jakie przepisy obowiązują w kraju docelowym. Tutaj bowiem regulacje mogą być różne, a kary za niezgłoszenie faktu posiadania przy sobie lekarstw – słone.
Pamiętajmy, że medykamenty można przewozić przez granicę jedynie na własny użytek. Jeśli natomiast zamierzamy nimi handlować, trzeba posiadać specjalne dokumenty.
Kiedy będzie potrzebne zaświadczenie lekarskie?
W przypadku niektórych leków wymagane jest posiadanie zaświadczenia lekarskiego. Trzeba mieć je przy sobie, jeśli zamierzamy przewozić:
- leki zagrożone brakiem dostępności (aktualną listę znajdziemy na stronie Naczelnej Izby Aptekarskiej),
- leki zawierające substancje zakazane – w zależności od regulacji obowiązujących w danym kraju,
- leki narkotycznych i psychotycznych,
- syropy w opakowaniach większych niż 100 ml – dotyczy podróżowania samolotem,
- insulinę oraz inne leki podawane w zastrzykach,
- leki w ilości większej niż pięć opakowań – dotyczy to nawet preparatów dostępnych bez recepty.
Zaświadczenie lekarskie powinno zostać wystawione przed podróżą, jednak przepisy nie określają, jak długo jest ono ważne. Ponadto musi być przetłumaczone na język kraju, do którego podróżujemy.
Dla bezpieczeństwa warto mieć też przy sobie ostatnio wystawioną receptę, zwłaszcza jeśli mowa o substancjach zakazanych w danym kraju. Specjaliści radzą, aby osoby chorujące przewlekle zawsze miały przy sobie zaświadczenie lekarskie, co może być pomocne na przykład w razie pogorszenia stanu zdrowia.
Więcej poradników dla turystów znajdziesz na Bizblog.pl:
Ograniczenia w przewozie leków
Ograniczenia w przewozie leków dotyczą przede wszystkim krajów trzecich, nienależących do UE. Aktualne informacje dotyczące zakazu przewozu produktów leczniczych zawierających konkretne substancje znajdziemy na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Szczegółowych informacji udzielają również ambasady poszczególnych krajów. Jeśli podróżujemy do Japonii, nie będziemy mogli przewieźć produktów zawierających pseudoefedrynę, która znajduje się w wieloskładnikowych lekach na przeziębienie. Podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich obwarowana jest zakazem wwożenia diazepamu, tramadolu, kodeiny czy leków antykoncepcyjnych. Podróżujący do Tajlandii muszą posiadać zezwolenie na wwóz kodeiny, morfiny oraz fentanylu.
Jak widać, lista substancji albo leków zakazanych jest ani jednolita, ani tym bardziej oczywista. Każdy kraj ma w tym zakresie własne regulacje, których jako turyści musimy przestrzegać.
Kary za przewóz leków zawierających substancje zakazane w danym kraju
Jeśli turysta w czasie kontroli granicznej przedstawi zaświadczenie lekarskie (czasami wymagana jest również recepta), nie będzie miał problemu z przewozem leków zawierających substancje zakazane w danym kraju. Natomiast w sytuacji, gdy nie posiada dokumentacji, naraża się na karę grzywny, pozbawienia wolności, a w skrajnych przypadkach nawet śmierci.
Ostatni przypadek dotyczy na przykład Egiptu, w którym posiadanie leków zawierających tramadol obarczone jest karą śmierci. Bardzo istotne jest więc sprawdzenie, czy konkretny lek można bezpiecznie wwieźć na teren kraju docelowego. Pamiętajmy, że powinien być on w oryginalnym opakowaniu, chyba że z jakichś względów nie jest to możliwe.
Lekarz na prośbę pacjenta powinien wystawić zaświadczenie o konieczności przyjmowania specyfiku, jednak przetłumaczenie dokumentacji leży po stronie podróżującego.
Warto mieć na uwadze, że powyższe zasady dotyczą zarówno leków dla dorosłych, jak i dla dzieci.
