REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

Oto najtańsze źródło ogrzewania domu. Kolosalna różnica w rachunkach

Znamy już zatwierdzone taryfy energetyczne przez prezesa URE. Na tej podstawie Stowarzyszenie Polska Organizacja Rozwoju technologii Pomp Ciepła (PORT PC) policzyła koszty ogrzewania w okresie od lipca do września - dla domu o powierzchni 150 mkw. i czterech mieszkańców. Wyniki tych szacunków? Sami zobaczcie, które źródło ogrzewania domu okazało się najtańsze.

08.07.2024
4:33
pompy-ciepla-cena-gazu-cena-energii
REKLAMA

Bałagan jest teraz całkiem spory. Państwo w ramach programu Czyste Powietrze cały czas dotuje kotły na gaz, co za niedługo odbije się wielu Polakom finansową czkawką. Z drugiej strony trwa walka o powrót zaufania do pomp ciepła, nadwyrężony w pierwszej kolejności przez nieuczciwych sprzedawców i polityczną bierność. W tle rachunki grozy i wcale nie mniej katastroficzne prognozy. I właśnie w takich warunkach koszty ogrzewania (dla czterech mieszkańców i domu o powierzchni 150 mkw.) postanowili policzyć eksperci z PORT PC. Przy okazji przypominają, że ustawa o czasowym ograniczeniu ceny energii, gazu ziemnego i ciepła systemowego, która weszła w życie 1 lipca 2024 r., przedłuża mrożenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych do końca 2024 r. i jednocześnie podnosi poziom tych cen. Znosi jednak limity zużycia tańszej energii. Wygrywają na tym w pierwszej kolejności pompy ciepła.

REKLAMA

Z satysfakcją można powiedzieć, że dla pomp ciepła sytuacja jest zdecydowanie korzystniejsza. W 2024 r. wyraźnie poprawia się ich konkurencyjność w zakresie kosztów eksploatacji. Z uwagi na spadek rynkowych cen energii elektrycznej, użytkownicy pomp ciepła korzystający z taryfy strefowej G12w zyskali już od początku 2024 r. realną obniżkę kosztów tej energii o około 10 proc. - wyliczają analitycy PORT PC.

Pompy ciepła i długo, długo nic

Ale to jeszcze nie koniec dobrych wiadomości dla użytkowników pomp ciepła. Po 1 lipca 2024 r. mogą liczyć na kolejną obniżkę cen (razem z dystrybucją), również na poziomie 10 proc. Po drugiej stronie barykady są ci, którzy zdecydowali się - niektórzy namawiani przez państwo - na kotły gazowe. W górę poszła cena gazu i stawki za jego dystrybucję. Tym samym przeciętny wzrost rachunków przy ogrzewaniu domu kotłem gazowym, przy uwzględnieniu VAT, wyniesie ok. 22 proc.

Różnice w kosztach ogrzewania domu pompą ciepła i gazowym kotłem kondensacyjnym sięgają teraz, po zmianie cen energii elektrycznej i gazu ziemnego, od 30 do nawet ponad 50 proc. w przypadku ogrzewania podłogowego, które jest już standardem w nowych domach jednorodzinnych. Na zmianie cen wyraźnie skorzystały pompy ciepła - nie ma cienia wątpliwości Paweł Lachman, prezes PORT PC.

Więcej o pompach ciepła przeczytasz na Spider’s Web:

Jaka jest konkretna różnica między tymi rachunkami? PORT PC wylicza, że w przypadku gruntowych pomp ciepła roczny koszt ogrzania 150-metrowego domu (przyzwoicie docieplonego, w standardzie Warunków Technicznych 2017) wyniesie w III kw. 2024 r. od ok. 3400 zł dla instalacji ogrzewania podłogowego do 4200 zł dla instalacji grzejnikowych. Koszt ogrzania takiego domu pompą ciepła typu powietrze-woda, bez uwzględnienia instalacji fotowoltaicznej, powinien mieścić się w przedziale od 4 do 5 tys. zł rocznie. Na nieco wyższym poziomie będą kształtować się roczne koszty ogrzewania kotłem na granulat drzewny (pellet), sięgając ok. 5,5 tys. zł. Z kolei użytkownicy „kopciuchów” na węgiel zapłacą za ogrzewanie blisko 5 tys. zł., a użytkownicy kondensacyjnych kotłów na gaz ziemny wydadzą na ten cel najwięcej, bo ok. 7 tys. zł rocznie.

 class="wp-image-2510950"
Zdaniem PORT PC najtańszym źródłem ciepła w III kwartale roku będą pompy ciepła.

Termomodernizacja też robi różnicę

Lachman podkreśla przy tej okazji rolę termomodernizacji. Wszak dobrze wykonana zmniejszy straty ciepła i ochroni właścicieli budynków przed wysokimi kosztami ogrzewania. I co ważne: cały czas można na tego typu inwestycje sięgnąć po środki z programu Czyste Powietrze. 

REKLAMA

Obecnie wiele budynków w Polsce ma, niestety, dużo gorszy standard energetyczny niż ten, który przyjęliśmy do obliczeń (WT 2017), dlatego ważne jest, aby wraz z wymianą źródła ciepła dobrze rozważyć wykonanie ich optymalnej termomodernizacji - przekonuje szef PORT PC.

Ta sytuacja powinna ulec zmianie już w 2025 r. Wtedy bowiem dojdzie do sporej zmiany w programie Czyste Powietrze. Każdy beneficjent tego systemu dopłat będzie zobowiązany do przeprowadzenia termomodernizacji swojego budynku, inaczej o dofinansowaniu będzie mógł zapomnieć. 

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA