10. Ratchet & Clank. 16 najlepszych gier 2016 roku według redakcji
Spis treści
10. Ratchet & Clank
Być nie może – jakiś remake załapał się do top 10?! I to jakiejś zapomnianej przez Boga platformówki 3D z ery PlayStation 2? Tak, tak. Ale powiedzmy to sobie jasno – słowa „remake” używamy tutaj właściwie tylko dla formalności, z dziennikarskiego obowiązku. Tak naprawdę Ratchet & Clank z powodzeniem mogliby funkcjonować jako zupełnie nowa gra. Wszak nieczęsto widujemy przypadki, w których z oryginalnej produkcji zostaje właściwie tylko ogólny zarys fabuły, kolejność poziomów czy formuła rozgrywki, a wszystko inne zmienia się diametralnie – od projektu lokacji po mechanikę walki.
Oczywiście wszystkie te cechy nie miałyby znaczenia, gdyby nie fakt, że omawiany tytuł oferuje mnóstwo zabawy i nie pozwala oderwać się od konsoli. Jednak prawda jest też taka, że w przypadku Ratcheta & Clanka najbardziej urzeczeni zostaliśmy... grafiką. Tutaj wszyscy „eksperci” mogą obruszyć się i huknąć, że grafika nie ma znaczenia, ale łatwo zapomnieć o tej „zasadzie”, gdy patrzysz w ekran i nie wiesz, czy to, co widzisz, to jeszcze gra, czy już film animowany Disneya albo DreamWorks. Tym oto sposobem staremu-nowemu dziełu Insomniac Games dali się oczarować Gambrinus, Maciek, Czarny Wilk i Jordan.
