Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 2 lutego 2018, 15:00

Najciekawsze bijatyki 2018 roku – nie tylko Soulcalibur VI

Po wspaniałym 2017 roku dla fanów bijatyk, podczas którego otrzymaliśmy m.in. Injustice 2, Guilty Gear Xrd Rev 2 i Tekkena 7, 2018 r. zapowiada się nawet lepiej.

Spis treści

Rok 2017 był dla fanów bijatyk najlepszym od dobrej dekady. Nie tylko otrzymaliśmy wiele świetnych gier z tego gatunku, jak Injustice 2 czy Guilty Gear Xrd Rev 2, ale też okazało się, że gracze faktycznie chcą znów produkcji tego typu. Tak jak w ostatnich latach w zasadzie wyłącznie dzieła studia NetherRealm (Mortal Kombat, Injustice) przekonywały do siebie nie tylko weteranów bijatyk, tak świetna sprzedaż Tekkena 7 udowodniła, że na rynku wciąż jest miejsce także dla innych przedstawicieli mordobić.

Sukcesy tych tytułów zachęciły deweloperów do spojrzenia łaskawszym okiem na pozostający dotąd w niszy gatunek i dzięki temu w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy otrzymamy wiele nowych bijatyk – zarówno wysokobudżetowych produkcji weteranów, od lat dostarczających coraz lepsze gry, jak i tych skromniejszych, próbujących dopiero zaistnieć w masowej świadomości i zgromadzić wokół siebie społeczność.

Dragon Ball FighterZ

Data premiery: 26 stycznia; platformy: PC, PS4, XONE

Arc System Works od dwudziestu lat specjalizuje się w bijatykach i choć kolejne odsłony tworzonych przez to studio produkcji z serii Guilty Gear oraz BlazBlue nigdy nie zdobyły rozpoznawalności Mortal Kombat czy Tekkena, w��ród fanów gatunku cieszą się zasłużoną renomą. FighterZ ma szansę być pierwszą produkcją ASW, która przyniesie temu deweloperowi od dawna należną mu powszechną chwałę.

Dynamika BlazBlue została tu połączona z przystępnością cyklu Marvel vs. Capcom, a grafika korzystająca z rozwiązań zastosowanych w Guilty Gear Xrd olśniewa pojedynkami wyglądającymi lepiej niż w kultowej serii anime. Która zresztą stanowi największy atut tej produkcji – długo musieliśmy czekać na porządną, pełnoprawną bijatykę z Goku, Vegetą i pozostałymi wojownikami Z w roli głównej.

  1. Recenzja gry Dragon Ball FighterZ – „Smocze Kule” doczekały się niezłej bijatyki

Street Fighter V: Arcade Edition

Data premiery: 16 stycznia; platformy: PC, PS4

Capcom dość spektakularnie zawalił premierę piątej głównej odsłony „Ulicznego wojownika”, co odbiło się na dość nikłej popularności tej pozycji wszędzie poza sceną e-sportową. Mimo to Japończycy nie skreślili rzeczonego tytułu i przez dwa lata pracowali nad uczynieniem Street Fightera V tym, czym powinien był być od początku.

Arcade Edition stanowi dopełnienie tych starań – gigantyczne uaktualnienie, które przynosi rozbudowę już teraz świetnego systemu walki, tonę mniejszych poprawek oraz dodatkowe tryby gry, w tym tytułowy, od dawna oczekiwany Arcade Mode. Nowi gracze, którzy zdecydują się dołączyć do grona posiadaczy tej produkcji, w pakiecie otrzymają także tuzin udostępnianych przez ostatnie dwa sezony dodatkowych postaci, zwiększających pulę grywalnych wojowników do 28.

  1. Recenzja gry Street Fighter V: Arcade Edition – najlepsza bijatyka na rynku

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Dlaczego już nie gramy w bijatyki? Sukces, upadek i powolny powrót
Dlaczego już nie gramy w bijatyki? Sukces, upadek i powolny powrót

Choć bijatyki radzą sobie ostatnimi czasy całkiem nieźle, to do złotych czasów czy wyników najpopularniejszych gier wciąż im daleko. Dlaczego dawniej jeden z najpopularniejszych gatunków gier dziś walczy o to, by wyjść z niszy?

Najlepsze bijatyki – redakcyjne top 15 serii bijatyk
Najlepsze bijatyki – redakcyjne top 15 serii bijatyk

Cztery bijatyki z uznanych serii debiutujące na rynku w ciągu jednego miesiąca – takiego dobrobytu nie mieliśmy w gatunku od dawna. Z tej okazji sprawdziliśmy, w jakich grach najbardziej lubimy w redakcji prać się po twarzach.