Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 14 lutego 2020, 12:22

Markus (Detroit: Become Human). 13 panów z gier, których wzięłybyśmy na randkę ❤️

Spis treści

Markus (Detroit: Become Human)

No to czas na kolejne kontrowersje, bo nasz następny kandydat wcale nie jest człowiekiem! Detroit: Become Human mocno skupia się na konflikcie pomiędzy ludźmi a maszynami i zasadniczym pytaniu: czy androidy mogą mieć uczucia? Markus pokazał, że tak – a przynajmniej, że to my możemy mieć uczucia względem niego. I mamy. Mocne.

Kiedy go poznajemy, Markus jeszcze nie wie, co go czeka. Jest opiekuńczy, spokojny i skupiony na opiekowaniu się Carlem. Z czasem przeradza się w charyzmatycznego, pewnego siebie i słuszności swojej sprawy przywódcę – prawdziwego lidera. Daje wielu androidom nadzieję i coś, w co mogą wierzyć, nadaje głębszy sens ich istnieniu. Pokazuje, że nawet maszyny mają prawo kochać i żyć tak, jak chcą. Myślę, że mogłybyśmy się od niego sporo nauczyć. Poza tym rozmowa z SI byłaby dość ciekawa – jak by nie patrzeć, znałby odpowiedź na każde nasze pytanie. Trochę jak Janet z Dobrego Miejsca.

Markus poza zdolnościami przywódczymi jest też niesamowicie wrażliwy. Jako koneser sztuki (pamiętacie ten obraz, który namalował na początku gry?) pewnie ucieszyłby się ze wspólnej wizyty w muzeum. A później zabrałybyśmy go na karaoke – w końcu w finałowych scenach gry udowodnił, że naprawdę potrafi śpiewać.

Jest też jeden zasadniczy plus – w Detroit androidy dało się wyłączyć na jakiś czas. Wkurzy nas? To nic, bo i tak możemy mieć natychmiastowy spokój. Przecież się nie obrazi. A jak się obrazi, wymienimy go na nowszy model z funkcją wyłączania fochów.

Jeśli lubisz wrażliwych, a zarazem mocnych mężczyzn, na pewno umówiłabyś się na randkę z Markusem. Chociaż dla świata jest tylko maszyną pozbawioną uczuć, ja dostrzegam w nim człowieka. Przystojny buntownik i walczący o prawa mniejszości superbohater. Jakie są zalety spotykania się z androidem? Taki Markus jest stworzony do tego, by słuchać, więc jeśli dużo mówisz i lubisz zostać wysłuchana, to zdecydowanie facet dla Ciebie. Co istotne – żadnych skarpetek na podłodze, a gdy tylko poprosisz, dostaniesz swoje kwiaty.

Największym plusem jest jednak fakt, że jeśli Ci się znudzi, możesz zawsze bez konsekwencji wymienić go na nowszy model i jeszcze intensywniej korzystać z życia. Wprawdzie Markus – jak każdy – ma swoje defekty, ale na pewno niejednej na jego widok mocniej zamiga dioda.

Ania O.

Karolina Złamańczuk

Karolina Złamańczuk

Najbardziej na świecie kocha musicale... i psy. Ale spokojnie, na gry też znajduje trochę czasu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Idealna randka na walentynki to?

Zobacz inne ankiety
Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy
Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy

Mądre, opiekuńcze, neurotyczne, albo zabójcze - matki w grach wideo są bardzo różne. Postanowiliśmy wybrać te najciekawsze i Wam o nich opowiedzieć.

Gry nauczyły mnie, że koty są lepsze od związków
Gry nauczyły mnie, że koty są lepsze od związków

Dziś Walentynki, nie ma więc lepszego tematu niż koty. A wydane w ciągu ostatnich miesięcy gry - Assassin’s Creed: Valhalla czy Spider-Man: Miles Morales - stanowią ostateczny argument za tym, że koty lepsze są również od związków.

Miłość w kosmosie - najlepsze romanse w filmach SF
Miłość w kosmosie - najlepsze romanse w filmach SF

Chcecie obejrzeć z drugą połówką film na walentynki, ale nie macie ochoty na tanie romanse? Sprawdźcie któryś z podanych przez nas tytułów science fiction z ciekawymi wątkami miłosnymi.