New Vegas – raj hazardzisty. 14 miast z gier, które trzeba zwiedzić w wakacje
Spis treści
New Vegas – raj hazardzisty
![](https://cdn.statically.io/img/www.gry-online.pl/Galeria/Html/Artykuly/24182260.jpg)
Nie ma świata, skończył się, śpiewał poeta, ale nie znaczy to od razu, że z powierzchni naszego globu zniknęły miejsca, które warto odwiedzić. Jeśli lubicie opierać swój los na rzucie kośćmi, kochacie pokera, a poruszacie się tylko pod osłoną nocy, skwapliwie korzystając z jej atrakcji, to wiemy, jak spełnić Wasze marzenia. Salony kasyn w New Vegas czekają na Wasze kapsle. New Vegas to nowe miasto powstałe na bazie przedwojennego Las Vegas. Choć oryginalna aglomeracja w większości przetrwała wojnę, New Vegas różni się od niej – i nie chodzi tu tylko o opady z radioaktywnych chmur.
Historia
- Gra: Fallout: New Vegas
- Liczba mieszkańców: kilka tysięcy
- Waluta: kapsle i kalifornijskie dolary
- Zabytki i atrakcje: dzielnica Strip, Lucky 38, lotnisko RNK
- Sławne postacie: Pan House, Nero, Wredny Skurwiel
- Lokalne przysmaki: iguana na patyku, Nuka-Cola, cukrowe bomby
- Zagrożenia: opad radioaktywny, głodna fauna i flora, gangi z biednych dzielnic, rzymski Legion
Już 15 lat przed konfliktem nuklearnym Rober Edwin House rozpoczął przygotowania do wojny. Obserwując sytuację polityczną na świecie, nabrał pewności, że dzień sądu w końcu nadejdzie. Jako najbogatszy człowiek na Ziemi potrafił zorganizować przynajmniej częściową ochronę przed skutkami zagłady. W jego zakładach ruszyła więc produkcja sekuritronów, inteligentnych robotów strażniczych. House wiedział jednak, że prawdziwa śmierć nadejdzie z nieba, dlatego stworzył specjalną tarczę antyrakietową, której zadaniem było zestrzelenie nuklearnych pocisków zbliżających się do Vegas.
Aby przetrwać apokalipsę, House zamknął się w specjalnej komorze, a swój mózg podłączył do superkomputera. W wyniku awarii jednak obudził się dopiero w 2138 roku, aby ujrzeć, jak bardzo jego ukochane miasto popadło w ruinę. Jego umysł zamknięty w komputerowych sieci mógł jednak kontrolować stworzone przed laty sekuritrony. House powoli rozpoczął przywracanie dawnej świetności.
Atrakcje
Ameryka taka, jaką pamiętamy, już nie istnieje, w związku z czym wycieczka do Nowego Vegas tym bardziej zyskuje na znaczeniu. To miasto jest nie tylko świadectwem woli przeżycia w postnuklearnym świecie, ale również deklaracją radości. Choć miasta leżą w ruinach, a po horyzont ciągnie się pogorzelisko, mieszkańcy Nowego Vegas spotykają się w kasynach i przegrywają wszystkie swoje oszczędności. Nuklearna wojna mogła wypalić do gołej ziemi cały świat, ale żadna bomba nie wyleczy przecież siły nałogu. Dlatego właśnie miasto Roberta Edwina House’a posiada tyle kasyn i miejsc, w których można pomnożyć – lub stracić – ciężko zarobioną wypłatę, ile jest biednych, wynędzniałych dzielnic zaludnionych przez odartych ze złudzeń mieszkańców.
![](https://cdn.statically.io/img/www.gry-online.pl/Galeria/Html/Artykuly/24182276.jpg)
Jeśli Wasze sakwy nabite są czymś więcej niż powietrzem, zajrzyjcie do dzielnicy Strip. To tutaj mieszczą się aż cztery duże kasyna, w których pogracie na automatach, napijecie się radioaktywnego alkoholu lub Nuka-Coli. W kasynie Lucky 38 – najwyższy, rozpoznawalny budynek z wieżą – rezyduje sam Pan House, główny właściciel i szef całego miasta. To dzięki niemu infrastruktura starego Vegas przetrwała wojnę. Oprócz kasyn znajdziecie tu również Kryptę 21, w której obiekty testowe miały rozwiązywać wszystkie problemy i smutki poprzez uprawianie hazardu. Dziś nie jest już ona zapieczętowana. Mieszkańcy zostali „zaproszeni” do osiedlenia się w mieście, a większość dolnych poziomów House zalał betonem. Na jedynym czynnym piętrze mieści się jednak całkiem porządny hotel.
Warto również zajrzeć na tutejsze lotnisko. Samolotu wprawdzie na nim już nie złapiecie, ale z pewnością ucieszy Was widok wojskowej bazy Republiki Nowej Kalifornii. Nic tak nie poprawia humoru po końcu świata (oprócz łyku Nuka-Coli) jak widok odradzających się rządów.
Zatem jeśli planujesz oryginalne wakacje lub chcesz przeżyć niezapomniany wieczór kawalerski, wpadnij do Nowego Vegas – tu światła nigdy nie gasną, śluby po pijaku nigdy nie są ważne, a pieniądze zawsze się kończą.