Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 31 maja 2024, 17:56

The Elder Scrolls: Arena – „ludzie z Bethesdy pogubili się we wszystkim”. 10 najlepszych gier 1994 - tu zaczął się WarCraft

Spis treści

The Elder Scrolls: Arena – „ludzie z Bethesdy pogubili się we wszystkim”

Data premiery: 25 marca

Producent: Bethesda Softworks

Gatunek: RPG akcji

Platforma: PC

Gdy zobaczyłem Arenę, byłem nastawiony entuzjastycznie. Grafika na dobrym poziomie, wielki świat do zdobycia, mnóstwo przedmiotów o różnych cechach magicznych. [...] Zapowiadało się ciekawie. [...] Arena jest klasycznym wręcz przykładem ładnie opakowanej słabizny. Widać, że ludzie z Bethesdy po raz pierwszy robili grę z gatunku RPG, pogubili się we wszystkim, wydając na świat karła. Zgroza ogarnia, gdy widzi się butne slogany kampanii reklamowej tej gry na Zachodzie. Wierzcie mi, lepiej zagrać w Betrayal at Krondor – mimo że ten tytuł ma już rok, wciąż utrzymuje dobrą formę.

Recenzja gry The Elder Scrolls: Arena, „Secret Service” nr 15, ocena 85/85/60 (grafika/dźwięk/miodność)

W 1994 roku Bethesda była nieznanym studiem, które miało na koncie jakieś sportówki z lat 80. i arcade’owego Terminatora. Warto więc skorzystać z okazji i przybliżyć kulisy narodzin przodka Skyrima – pierwszej gry z serii The Elder Scrolls osadzonej w świecie Tamriel. Arena była wynikiem fascynacji papierowymi RPG oraz dwiema częściami Ultimy Underworld twórców System Shocka. Pierwsza koncepcja zakładała grę o średniowiecznych gladiatorach – stąd tytuł Arena.

Zostało jeszcze 53% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

B.J. Blazkowicz i Indiana Jones sami w ciemnościach na Arrakis - 10 najlepszych gier 1992 roku
B.J. Blazkowicz i Indiana Jones sami w ciemnościach na Arrakis - 10 najlepszych gier 1992 roku

Na jakich komputerach graliśmy w Polsce w 1992 roku? Ile lat miał statystyczny gracz? W tym zestawieniu nie tylko przypominamy najlepsze gry 1992, ale i przytaczamy wyniki starej ankiety badającej to, jak grało się w naszym kraju na początku lat 90.

10 najlepszych gier 1995 roku: Wipeout zasuwa, a Dark Forces pokonuje Dooma mocą Gwiezdnych Wojen
10 najlepszych gier 1995 roku: Wipeout zasuwa, a Dark Forces pokonuje Dooma mocą Gwiezdnych Wojen

W 1995 roku na wielką scenę wkroczyło pierwsze PlayStation i od razu trochę namieszało w niewzruszonym do tej pory bastionie pecetów. Mocne Pentium nagle zaczęło odstawać grafiką w takich hitach jak Rayman czy Wipeout. A w co jeszcze graliśmy w 1995 roku?

Lara i Duke wstrząśnięci, nie zmieszani - 10 najlepszych gier 1996 roku
Lara i Duke wstrząśnięci, nie zmieszani - 10 najlepszych gier 1996 roku

Kontynuujemy naszą podróż w czasie po latach 90. Tym razem wracamy do roku 1996 – czasów, w których rządzili Quake, Lara Croft i Duke Nukem, a wszystkie te gry razem wzięte i tak rozstawiał po kątach Mario.