Awans z 610 na 326. Pamiętam że bawiłem się w ruletce w ME kiedy wygrali Włosi i z miejsca ok 1000 awansowałem na top1 i siedziałem na tym miejscu aż do finału, więc realnie liczą się punkty zdobyte głównie w fazie pucharowej.
No cierpiała dziś Aryna, gdyby nie problemy zdrowotne spokojnie by ograła przeciwniczkę. Z mojej strony i tak ogromny szacunek, bo to niezły wynik przy takiej dyspozycji.
