Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość EA skasowało Mandalorianina od twórców Star Wars Jedi. Wydawca zwalnia w sumie 670 osób

29.02.2024 09:55
rafq4
2
18
odpowiedz
2 odpowiedzi
rafq4
165
Shadow in the darkness

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. no chyba kura nie XD

Szkoda, to moglo być coś fajnego. Ciekawe co tam sobie wykoncypują zamiast tego.

post wyedytowany przez rafq4 2024-02-29 09:56:54
29.02.2024 10:07
6
11
odpowiedz
5 odpowiedzi
EG2009_120754240
15
Konsul

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.

Znowu gry singleplayer według EA umierają?

29.02.2024 09:49
Dzienciou
1
8
Dzienciou
162
Generał

Zazwyczaj staram się nie czepiać tytułów newsów ale ten ewidentnie sugeruje zwolnienia w respawn... co pewnie i tak się zadzieje

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. - Prawdę powiedziawszy to branża jest w takim stanie przez właśnie takie genialne wnioski firm analitycznych.

29.02.2024 12:20
Shadoukira
16
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Shadoukira
97
Chill Slayer

Znowu głosowanie inwestorów i dyrektorów pogrzebało dosyć ciekawie zapowiadającą się grę... chociaż osobiście wolę aby ta gra została usunięta niż ta gra strategiczna, która niby gdzieś tam nadal powstaje.

Jak dla mnie gadanie, że teraz jedynie opłacalne są gry multiplayer podobne do Palworld itp. itd. to głupoty. Oczywiście takich gier jak widać gracze też potrzebują, ale gry dla pojedynczego gracza według mnie nadal są mocno opłacalne i pożądane przez graczy, tylko trzeba w nie włożyć trochę serca.

Najbliższym przykładem świetnej gry dla pojedynczego gracza jest Baldur Gate 3. Gra sprzedała się w ogromnych ilościach i nadal gra w nią mnóstwo ludzi. Jaki jest tego powód? Po prostu ta gra została wykonana w świetny sposób zarówno pod względem mechanicznym jak i fabularnym, a studio po premierze nadal stara się tę grę poprawić.

Jednak jak widać prezesi i dyrektorzy dużej części firm, są zdania, że lepiej wydać 5 gier średniaków i przy odrobinie szczęścia może któraś z tych gier z jakiegoś powodu stanie się hitem wśród graczy, niż wydać 1 świetną i dopracowaną grę, która od razu zaskarbi sobie serca graczy.

Ogólnie firmy liczą na łatwy skok na kasę, co według mnie dosyć mocno widać od co najmniej kilku dobrych lat. Dodatkowo ostatnio wiele firm podejmuje po prostu słabe decyzje wydawnicze i uśmiercają dosyć ciekawe projekty na rzecz gier, których nikt nie chce i na które nikt nie czeka...

post wyedytowany przez Shadoukira 2024-02-29 12:23:42
29.02.2024 09:49
Dzienciou
1
8
Dzienciou
162
Generał

Zazwyczaj staram się nie czepiać tytułów newsów ale ten ewidentnie sugeruje zwolnienia w respawn... co pewnie i tak się zadzieje

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. - Prawdę powiedziawszy to branża jest w takim stanie przez właśnie takie genialne wnioski firm analitycznych.

29.02.2024 09:55
rafq4
2
18
odpowiedz
2 odpowiedzi
rafq4
165
Shadow in the darkness

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. no chyba kura nie XD

Szkoda, to moglo być coś fajnego. Ciekawe co tam sobie wykoncypują zamiast tego.

post wyedytowany przez rafq4 2024-02-29 09:56:54
29.02.2024 10:03
2.1
2
alien102
50
Chorąży

Niestety ale taka jest prawda Helldivers 2, Palword - tylko pokazuje gdzie są pieniądze na rynku gier , niestety ale czeka nas wysyp "tanich" gier usług , bo inwestorzy będą mieli nadzieje że gra załapie i przyniesie ogromne zyski.

29.02.2024 12:07
2.2
Znubionek
45
Generał

alien102
nie moge sie doczekac hyenas, tlou factions, gry uslugi twisted metal, spiderverse'owej gry uslugi od insomniac, gry uslugi od playstation london i survivala od blizzarda. bede je streamowal ze stadii na moja ouya'e i gral w nie kinectem. mam nadzieje ze dodadza nft do tych gier. przyszlosc gier jest cudowna, a wy co, dalej gracie myszką w dooma eternala na pc? zalosne

post wyedytowany przez Znubionek 2024-02-29 12:08:01
29.02.2024 09:56
HETRIX22
3
1
odpowiedz
HETRIX22
199
PLEBS

Battlefield (prawdopodobnie nad darmową odsłoną z trybem battle royale). Z kolei pieczę nad kampaniami przekazano zespołowi Criterion Games.
Serio? Już się boję co z tego wyjdzie za potworek. Dobrze, że sporo czasu sobie dali bo dopiero za półtora roku premiera.

29.02.2024 10:00
Herr Pietrus
4
2
odpowiedz
Herr Pietrus
227
Ficyt

ĘĄ to rak, absolutny rak tej branży. Obok MS, T2 i Embracera... coraz więcej przerzutów.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-02-29 10:00:50
29.02.2024 10:02
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Smutny.Pan
19
Konsul

No Mando to szkoda jak diabli :(

Mimo to studio Respawn Entertainment w dalszym ciągu będzie bardzo zajęte. Zespół nadal pracuje nad rozwojem Apex Legends oraz dwoma nowymi projektami w postaci Marvel's Iron Man

Iron Mana nie robi przypadkiem Motive Studio? Czy coś się tam pozmieniało i przekazali projekt Respawn?

29.02.2024 10:15
jiker
5.1
1
jiker
147
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Jasne, autor poszedł z nurtem. Już jest tak, jak powinno być od początku :).

29.02.2024 10:07
6
11
odpowiedz
5 odpowiedzi
EG2009_120754240
15
Konsul

Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.

Znowu gry singleplayer według EA umierają?

29.02.2024 10:47
6.1
Ummon
49
Pretorianin

Dawno umarły.
(nie dla graczy, tylko dla wydawców. W zamian za większe ryzyko masz mniejsze zyski. To się nie kalkuluje. Pamiętaj: jeden mount do WoW zarobił więcej niż cały Starcraft 2.)

29.02.2024 11:57
6.2
1
Znubionek
45
Generał

Ummon
Pamiętaj: jeden mount do WoW zarobił więcej niż cały Starcraft 2.
a ile razy wiecej zarobil ten mount od gry suicide squad?

post wyedytowany przez Znubionek 2024-02-29 11:57:43
29.02.2024 12:33
xsas
😂
6.3
1
xsas
187
SG-1

Najwidoczniej Dragon Age i Mass Effect zaraz trafią do kosza, albo zostaną przerobione na gry-usługi... a tym samym R.I.P.

No ale przecież gracze tak chcieli...

29.02.2024 16:20
6.4
1
tynwar
84
Senator

"jeden mount do WoW zarobił więcej niż cały Starcraft 2"
No właśnie, to dość smutne. Nic tej branży nie uratuje, bo od olbrzymiej popularyzacji i przypływu nowych klientów liczebnością znacznie przewyższających dawną grupę graczy, i teraz ci nowi klienci głosują portfelem nie wiedząc jakie gry są dobre.

29.02.2024 16:31
bmwbmw2
6.5
3
bmwbmw2
64
PAPIEŻ GIER IV

Ale narzekacie. Przecież macie nową fife co roku. kupujcie więcej kart zawodników frajerzy

29.02.2024 10:12
jiker
👍
7
odpowiedz
jiker
147
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Dzienciou --> Językowo był ok, ale faktycznie mógł sugerować coś innego. Zmienione.

post wyedytowany przez jiker 2024-02-29 10:12:45
29.02.2024 10:13
CV000
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
CV000
15
Konsul

Dzienciou
Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.
- Prawdę powiedziawszy to branża jest w takim stanie przez właśnie takie genialne wnioski firm analitycznych.

Ale przecież tak jest. Można sobie zaklinać rzeczywistość ale dokładnie tak jest.
Przynajmniej już załapali, że niekoniecznie musi to być tylko multi.

29.02.2024 10:41
8.1
1
Ummon
49
Pretorianin

Upraszczasz w drugą stronę.
Tak, jest duża grupa graczy, którzy (świadomie albo nie) chcą gier-usług z otwartym światem, i wydadzą na nie duże pieniądze.
Jest też duża grupa graczy, kóra chce dopracownych singlowych historii. Problem w tym, że tej grupy nie da się doić niedorobionymi projektami, więc ich potrzeby pozostaną niezaspokojone.

29.02.2024 10:44
CV000
8.2
1
CV000
15
Konsul

Jak upraszczam? Mówimy o dużym korpo i ich produkcjach które mają się sprzedawać masowo.
Jak by była duża grupa od liniowych FPP to korpo nie robiło by nic innego tylko liniowe FPP

29.02.2024 10:51
Herr Pietrus
8.3
Herr Pietrus
227
Ficyt

Multi czy PvE skrojone tylko pod co-op to przecież jeden pies z perspektywy kogoś kto oczekuje gry single - mniejsza o to, czy liniowej, czy w otwartym świecie (to ostatnie nie jest wadą przy jakości map takiej jak w UBI, do tego otwarty nie musi oznaczać zawsze największy)

29.02.2024 11:40
8.4
Ummon
49
Pretorianin

Jak by była duża grupa od liniowych FPP to korpo nie robiło by nic innego tylko liniowe FPP

Nie. Jakby dało się zarobić na liniowych FPP to by korpo je pompowały. To jest ta subtelna różnica. Nie brak graczy, ale brak możliwości zmonetyzowania.

29.02.2024 11:56
8.5
1
laki2217
129
Generał

Jeżeli dobrze zrozumiałem to mandalorian miał być grą dla pojedynczego gracza, ale jednocześnie grą bardziej liniową (Dlatego mówią o otwartym świecie). Porażka immortals-of-aveum spowodowała totalną niechęć EA do singlowych, liniowych FPS. Według ich analiz gracze chcą otwartego świata lub pół otwartego w swoich produkcjach. Dlatego dalej powstaje kontynuacja star wars jedi survivor, tworzą Black Panther: The Game, nie zrezygnowano dalej z gry strategicznej w uniwersum star wars. Rezygnują z klasycznych FPS dla jednego gracza bo jednak przynoszą o wiele mniejszy zysk niż FPS w multi.

29.02.2024 12:00
8.6
1
Znubionek
45
Generał

Ummon
Nie. Jakby dało się zarobić na liniowych FPP to by korpo je pompowały. To jest ta subtelna różnica. Nie brak graczy, ale brak możliwości zmonetyzowania.
jakby dalo sie zarabiac na podrobach pokemonow z bronmi to by korpo je robily. jak nie robia to znaczy ze taka gra nie ma sensu, wiec tworcy palworld to debile co nie? xdd

29.02.2024 10:17
Kwiliniosz
😒
9
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kwiliniosz
61
Pretorianin

Dzienciou smutni panowie w garniturach myślą, że zrobią byle jaką, generyczną grę usługę po kosztach i gracze będą w nią grać przez 10 lat i dłużej. Nikt im nie powie, że utrzymanie serwerów, dodawanie nowej zawartości i naprawianie błędów generuje olbrzymie koszty. Nigdy się nie nauczą...

29.02.2024 14:02
9.1
sad994
11
Pretorianin

bo grają patrz The Sims 4 też od EA

29.02.2024 16:23
9.2
tynwar
84
Senator

jeszcze wydawanie klonów fify co rok z jakimiś zmianami nieznacznie zmieniających kolejne części, ale to wystarcza, żeby gigantyczna liczba ludzi kupowała non stop co roku.

29.02.2024 10:49
misterŁŁ
10
odpowiedz
misterŁŁ
81
Generał
29.02.2024 10:57
IIIIIIIIIIIIII
😒
11
1
odpowiedz
IIIIIIIIIIIIII
66
Generał

Oni to na prawdę nie potrafią dobry decyzji podejmować. Robią jakiś signleplayer gdzie strzela się ręką ... Nie sprzedaje się i zwalają winę ze my nie kupujemy i nie chcemy singleplayer ... A teraz anulują shootera w świecie mando gdzie byśmy chcieli taką grę ale EA oczywiście wszystko wie lepiej ...

29.02.2024 11:02
12
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1389198
2
Generał

Szkoda strzępić ryja na takie analizy. Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.
Najgorsze, że wszystkie dane niestety to potwierdzają.
Giereczkowo jakie znaliśmy i kochaliśmy umiera.

29.02.2024 12:04
ameon
12.1
3
ameon
57
Pretorianin

pokusiłbym się o stwierdzenie, że nigdy nie istniało. Każdy ma ciut inną, wyidealizowaną wizję będącą wycinkiem wiecznie ewoluującego rynku. Wiem, że trudno Ci w to uwierzyć, bo - strzelam - wychowałeś się w "złotej erze", lub u jej schyłku, gier single (co w dużej mierze wynikało ze słabej infrastruktury sieciowej), ale gwarantuję Ci, że ludzi o jakich pisze analiza, nastawionych na gry w jakiejś formie multi, jest zwyczajnie wielokrotnie więcej. Sam preferuję 'klasyczne' gry, natomiast większość moich znajomych nawet nie kupi gry jeśli nie może w jakiś sposób pograć z innymi (są oczywiście wyjątki, ale ogólny trend jest taki, że jak nie ma chociażby co-opa to nie kupują). Takie są fakty. To nie 'korpo' ukształtowało konsumentów i rynek, tylko konsumenci ukształtowali je.

29.02.2024 12:07
Herr Pietrus
😢
12.2
Herr Pietrus
227
Ficyt

Może jednak będzie umierać tak jak PC?..

29.02.2024 12:27
12.3
2
zanonimizowany1389198
2
Generał

Chodziło mi o to, że wszystkie dane (i wpływy) z gier, potwierdzają to, że masa ludzi gra w gry usługi, otwarte światy itd. Nie zmienią tęgo dla zgredów po 40 jak ja którzy oczekują więcej fajnych gier SP "jak kiedyś". Ze mnie nie zedrą hajs tylko raz. Gry usługi z mikro transakcjami to niestety dopływ hajsu non stop. Choć wiele gier usług pada na ryj, to każdy próbuje się wbić na ten rynek, więc firmy skupiają się na tym .

post wyedytowany przez zanonimizowany1389198 2024-02-29 12:28:04
29.02.2024 13:28
ameon
12.4
ameon
57
Pretorianin

heh, sam się pod to zgredziarstwo łapie, a najlepsze, że z moich znajomych najbardziej zatwardziały mobowiec siedzący już lata w LOLu albo w DOTA, (nie wiem, nie rozróżniam, taki boomer ze mnie), jest jeszcze starszy ode mnie. Jest jak jest, gry dla nas nadal powstają ale są niszą.

EDIT: skutkuje to też tym, że moje produkty robie dla zgredów, ale na wszelki wypadek fundament jest pomyślany tak, by obsłużyć multi, które też planuje na roadmapie. Takie czasy Ż\_(?)_/Ż

post wyedytowany przez ameon 2024-02-29 13:30:37
29.02.2024 16:15
Last_Redemption
12.5
Last_Redemption
43
Senator

Z tym multi to troche bzdura, bo wiekszosc z tych gier zwyczajnie szybko pada na ryj.

Wiekszosc ludzi jak kupuje gry pod multi to z mysla, zeby grac w nią czesto przez rok czy nawet dluzej, a takich gier multi ze stala liczba fanów jest mało

29.02.2024 11:07
13
odpowiedz
katai-iwa
46
Senator

Dzień bez zwolnień w branży to dzień stracony.

29.02.2024 11:47
14
odpowiedz
Gojangi
13
Chorąży

Mandalorian w FPS? dzieki bogu ze to skasowali!!

29.02.2024 11:49
cycu2003
15
odpowiedz
cycu2003
239
Legend

Mando mnie nie grzeje jakoś specjalnie jako serial (choć ma dobre momenty) ale gra? Dobrze, że poszła do kosza.

29.02.2024 12:20
Shadoukira
16
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Shadoukira
97
Chill Slayer

Znowu głosowanie inwestorów i dyrektorów pogrzebało dosyć ciekawie zapowiadającą się grę... chociaż osobiście wolę aby ta gra została usunięta niż ta gra strategiczna, która niby gdzieś tam nadal powstaje.

Jak dla mnie gadanie, że teraz jedynie opłacalne są gry multiplayer podobne do Palworld itp. itd. to głupoty. Oczywiście takich gier jak widać gracze też potrzebują, ale gry dla pojedynczego gracza według mnie nadal są mocno opłacalne i pożądane przez graczy, tylko trzeba w nie włożyć trochę serca.

Najbliższym przykładem świetnej gry dla pojedynczego gracza jest Baldur Gate 3. Gra sprzedała się w ogromnych ilościach i nadal gra w nią mnóstwo ludzi. Jaki jest tego powód? Po prostu ta gra została wykonana w świetny sposób zarówno pod względem mechanicznym jak i fabularnym, a studio po premierze nadal stara się tę grę poprawić.

Jednak jak widać prezesi i dyrektorzy dużej części firm, są zdania, że lepiej wydać 5 gier średniaków i przy odrobinie szczęścia może któraś z tych gier z jakiegoś powodu stanie się hitem wśród graczy, niż wydać 1 świetną i dopracowaną grę, która od razu zaskarbi sobie serca graczy.

Ogólnie firmy liczą na łatwy skok na kasę, co według mnie dosyć mocno widać od co najmniej kilku dobrych lat. Dodatkowo ostatnio wiele firm podejmuje po prostu słabe decyzje wydawnicze i uśmiercają dosyć ciekawe projekty na rzecz gier, których nikt nie chce i na które nikt nie czeka...

post wyedytowany przez Shadoukira 2024-02-29 12:23:42
29.02.2024 14:15
16.1
Smutny.Pan
19
Konsul

ale gry dla pojedynczego gracza według mnie nadal są mocno opłacalne i pożądane przez graczy, tylko trzeba w nie włożyć trochę serca.

W pewnym sensie racja. To prawda, że gry single mogą być opłacalne i są pożądane przez graczy, ale jest parę istotnych kwestii.
Samo serce to za mało. Stworzenie dobrej gry singlowej, nie jest żadnym gwarantem sukcesu. I to nawet dla znanych i lubianych marek, nie mówiąc już o tych zupełnie nowych.
Czynność X może być opłacalna, ale czynność Y może być jeszcze bardziej. Kto nie skusi się na coś, co może przynieść większy zysk? W szczególności jeżeli uda się to zrobić mniejszym kosztem?

Najbliższym przykładem świetnej gry dla pojedynczego gracza jest Baldur Gate 3. Gra sprzedała się w ogromnych ilościach i nadal gra w nią mnóstwo ludzi

BG3 - ogromna gra z masą zawartości. W kwestii GOTY rozgromiła mocniejsze marki w stylu Zeldy czy Spidermana, oraz inne mocne gry (Alan Wake). Uwielbiana zarówno przez graczy jak i krytyków - po około pół roku sprzedała się w ponad 10 mln sztuk.

Palworld - gra usługa, podróbka pokemonów z dodatkiem broni - 8 mln w parę dni po premierze (która była w styczniu) oraz 19 mln pod koniec samego stycznia.

Larian jak najbardziej może być zadowolone ze swoich wyników, aczkolwiek to nie oznacza, że inna studia/wydawcy, nie mają chrapki na zdecydowanie więcej.

Jednak jak widać prezesi i dyrektorzy dużej części firm, są zdania, że lepiej wydać 5 gier średniaków i przy odrobinie szczęścia może któraś z tych gier z jakiegoś powodu stanie się hitem wśród graczy, niż wydać 1 świetną i dopracowaną grę, która od razu zaskarbi sobie serca graczy.

Jednak nie do końca tak to wygląda. Chyba każdy z nas jest w stanie wymienić całkiem sporo gier single, które były świetne, ale z przeróżnych powodów się nie sprzedały. A nawet jeżeli osiągnęły obiektywnie wysoką sprzedaż, to i tak była ona niewystarczająca dla wydawcy.
To nie jest wybór między "duże ryzyko, szansa na ogromny zysk" a "znacznie mniejsze ryzyko, pewny i ok zysk".
W dzisiejszych czasach w segmencie AAA wszystko jest całkiem sporym ryzykiem. A im większe koszta, tym większe szanse na straty.

post wyedytowany przez Smutny.Pan 2024-02-29 18:12:06
29.02.2024 12:37
17
odpowiedz
zanonimizowany1378531
15
Senator

Można gdzieś sprawdzić informacje na temat sprzedaży F1 23 i WRC 23? Mam dziwne przeczucie, że dni Codemasters są policzone.

29.02.2024 12:47
18
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1396829
0
Pretorianin

Idąc tokiem argumentacji EA coraz bardziej zastanawiam się jak będzie wyglądać nowy ME… jeśli w ogóle będzie wyglądać.

Akurat gry na bazie bohaterów z marvela są w większości kiepskie, a te oparte o SW były w większości udane.

29.02.2024 13:03
Mówca Umarłych
18.1
1
Mówca Umarłych
121
Pan Milczącego Królestwa

Na szczęście dla nas będzie Exodus.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2024-02-29 13:03:39
29.02.2024 14:03
😉
18.2
zanonimizowany1396829
0
Pretorianin

Czy to nawiązanie do mojżeszowej Księgi Wyjścia?

29.02.2024 16:28
18.3
tynwar
84
Senator

szczerze to jedyny ratunek jaki mógłby być dla branży to właśnie wielki kryzys branżowy, apokalipsa branżowa, która usunie ten cały rak i pozostawi nowych, kreatywnych deweloperów, którzy mogą odnieść sukcesy bez rywalizowania z największymi. Coś jak potop biblijny, a następnie exodus xD.
Ale no cóż, takie marzenie ściętej głowy.

29.02.2024 23:07
Mówca Umarłych
29.02.2024 12:50
-eca-
19
odpowiedz
-eca-
56
Pancor Jackhammer

Zwolnić to powinni tych odpowiedzialnych za FC24.

29.02.2024 12:57
20
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1245771
54
Konsul

Ciekawe tylko jak długo ludzie bedą jeszcze łapać się na te zagrywki każdej nieuczciwej korpo i po prostu nie powiedzą dosyć poprzez niekupowanie czegokolwiek od nich. Taki rak pozbawiony zysków z grami miernej jakości z poteżną monetyzacją zdechnie. Lecz raczej to się nie stanie bo ludzie to klasycznie idioci (wiekszość z nich, na dodatek część z nich to simpy). Ja nie kupuje od wydawców pokroju Acti, Ubi, EA etc. od wielu lat, tylko kupuje to co jest warte uwagi i od firmy rzeczywiście chcącej dostarczyć graczowi dobrej jakości produkt bez lecenia w kulki z ludzi, jeśli zdarzy się że chciwość z czasem weźmie i ich, to oni też wiecej $ odemnie nie zobaczą. Jest takie powiedzenie: "Fool me once, shame on you. Fool me twice, shame on me".

post wyedytowany przez zanonimizowany1245771 2024-02-29 13:25:41
29.02.2024 14:01
Tęcza
20.1
Tęcza
0
Pretorianin

Wątpię bo jak czytam, że ktoś w tym roku czeka np. na Star Wars Outlaws czyli kolejny gniot od Ubisoftu to powątpiewam w graczy.

29.02.2024 16:16
20.2
1
tynwar
84
Senator

dokładnie, głosowanie portfelem to jedyne co tu zdziała. Niestety nie w tym świecie, bo większość klientów, tzn. tych nowych, którzy dołączyli do gamingu dopiero po latach od początku branży (w skrócie, tacy pseudo gracze, co wolą grafikę, nudny multiplayer od dobrej gry, nie wiedza co to dobra gra i dają się dymać). Niestety są większością, bo dawniej faktyczni gracze byli niezbyt liczni i jak zrobił się taki bum na gry, to gigantyczna popularyzacja i przypływ całej masy nowych graczy zaczęły systematycznie szkodzić branży.
Dlatego szkoda, bo nic już nie uratuje tej branży, bo większość klientów to ci nowi gracze nie mający pojęcia o świetnych grach, więc nie umieją głosować portfelem. A zawsze dla większości są przeznaczane produkty, więc prawdziwi i starzy gracze nie mają wpływu na to, stali się mniejszością i nie liczą się już.

post wyedytowany przez tynwar 2024-02-29 16:17:54
29.02.2024 13:14
BlurekPL
21
odpowiedz
BlurekPL
133
Generał

Szczerze to bym wolał tę grę niż kolejną część Jedi, bo chciałbym w cholerę zobaczyć jakiś nowy FPS od Respawnu.

29.02.2024 13:14
Tęcza
22
1
odpowiedz
Tęcza
0
Pretorianin

Te korpo śmiecie już nic dobrego nie wydadzą.

29.02.2024 14:23
23
odpowiedz
5 odpowiedzi
BiałyDzik
30
Chorąży

Zauważyłem, że ludzie tutaj bardzo psioczą na multiplayer. Sam mam ponad 30 lat, masę wolnego czasu spędzam na discordzie że znajomymi, więc dobra gra na coopa, czy ciekawe pvp zawsze miel widziane. Singlowe gry to często pozbawione wyzwania kanapowe zbieracze znajdziek

29.02.2024 16:12
23.1
6
tynwar
84
Senator

BiałyDzik
Czyli albo grasz w gówno gry singlowe albo w ogóle w nie nie grasz i nie wiesz jakie gry są dobre. Ale musiałeś za to pieprzyć taką bzdurę xd.

29.02.2024 18:09
23.2
BiałyDzik
30
Chorąży

tynwar bzdury? a mylę się? To, że istnieją dobre gry singlowe nie znaczy, że jest cała masa współczesnego chłamu. 20 letnie gry jak choćby morrowind doskonale pokazuja ubogośc dzisiejszych tytułów. To, że jest kilka genialnych tytułów jak baldurs gate 3 (przy czym baldura ma coopa, więc nie wpisuja się w definicje singlowych gier o jakich mówie), nie zmienia faktu, że dostajemy mase wielkich niezoptymalizowanych wydmuszek.

Są wyjątki pewnie - sam ograłem w zeszłym roku ghostwire tokyo - polecam, ale większość singlowych tytułów od największych wydawców to często zawód.

29.02.2024 19:01
23.3
tynwar
84
Senator

BiałyDzik
Teraz napisałeś zupełnie co innego niż wcześniej. "Singlowe gry to często pozbawione wyzwania kanapowe zbieracze znajdziek" brzmi dużo inaczej od tego co teraz napisałeś.
Poza tym bez urazy, ale czy aby "To, że istnieją dobre gry singlowe nie znaczy, że jest cała masa współczesnego chłamu." nie zaprzecza późniejszym zdaniom?
Tak czy siak "Singlowe gry to często pozbawione wyzwania kanapowe zbieracze znajdziek" jest raczej żle sformułowane, bo jest zbyt ogólnikowe, bo sugeruje, że większość takich kiedykolwiek wydanych gier nie są dobrymi grami, a tak nie jest. Dziś faktycznie często, ale ogólnie to gra single nie jest często tylko kanapowym zbieraczem znajdziek bez wyzwania.

post wyedytowany przez tynwar 2024-02-29 19:03:32
29.02.2024 22:53
Herr Pietrus
😁
23.4
2
Herr Pietrus
227
Ficyt

Takim bezpłciowy zmieniaczem znajdziek to, zdaje się, właśnie Tokyo ze swoją drewnianą walką było?... Ładna makieta egzotycznego japońskiego miasta to nie wszystko... no ale ty masz dobry gust, dlatego wybierasz multi.

29.02.2024 22:54
23.5
1
Akuzativ1994
11
Centurion

To, że lubisz grać w multi, nie znaczy od razu, że gry singlowe to często chłamy. Ja gram wyłącznie w single od 20 lat, więc jakieś rozeznanie mam i odpowiadam, że to bzdura.

29.02.2024 16:11
24
2
odpowiedz
tynwar
84
Senator

Oczywiście, znowu jakiś kolejny obiecujący projekt został skasowany i tak bez końca napędzając coraz gorsze szambo branży. Szkoda, że tak dużo gier, które dobrze zapowiadały się, zostały pokasowane, star wars 1313 i cała masa innych.

29.02.2024 22:05
25
odpowiedz
Ratanok
45
Konsul

Szkoda, brakuje dobrych gier w świecie SW z innej perspektywy niż Jedi. A choćby serial Andor pokazał że da się opowiedzieć ciekawą historię bez mieczy świetlnych. Wolałbym żeby Mandalorianin powstał a Ubi skasowało swoją produkcję w tym świecie bo tam mam poważne obawy czy to będzie cokolwiek warte.

01.03.2024 07:19
😂
26
1
odpowiedz
WolfmanPL
4
Centurion

Super pozostaje juz tylko retro dla tych co lubią single player i Nintendo. Jeszcze kilka lat i to będzie faktem. To jest w zasadzie najwazniejszy powod dla ktorego nic ciekawego EA nie wydaje, posiadajac tak ogromna biblioteke tytulow. Ciekawe czemu nie odsprzedaja tych licencji? Wydadza multi Dungeon keeper z mikroplatnosciami?

post wyedytowany przez WolfmanPL 2024-03-01 07:20:34
01.03.2024 14:26
27
1
odpowiedz
slawomir10
10
Legionista

ja szukam fajnej kampani single player na 10- 20 godzin jaką mógł być Mandalorian a nie gówniane otwarte swiaty czy sieciówki dla dzieciaków

03.03.2024 15:25
28
odpowiedz
Ali Wlaborg
80
Mordęga

żaden projekt czy wsparcie nie zostanie skasowane, wiele devów głupio podejmowało decyzje komunizmowania firmy, okazało sie ze zbieranie 150% sił roboczych było błędem, przez co ponad połowa ludzi nic nie robiła, a gry jak wychodziły tak wychodziły, z bugami, spóźnione, niedopracowane czy okrojone

wiec ta fala zwolnień to efekt uboczny, kase rozlewano na lewo i prawo teraz pora na szukania oszczędności

Wiadomość EA skasowało Mandalorianina od twórców Star Wars Jedi. Wydawca zwalnia w sumie 670 osób