Styczeń w Xbox Game Passie wygląda dość biednie
Ten nagłówek to miała być prowokacja? Persona 3 i 4 to wiecznie młode gry, a Monster Hunter to jedna z lepszych rąbanin :D
Tylko Danganronpy trochę szkoda.
Nabiłem 500 godzin w MH:W grając solo i czasem z randomami i wcale przyjemność nie spadała :D
Jasne, że dla jakiejś grupy graczy mogą być one niestawne.
Ale nadal...
Dla mnie exy Sony są niestrawne, ale nazwanie takiego zestawu gier Sony biedą to jak przyznanie się do bycia idiotą.
Pozdrawiam redaktora.
My tu narzekamy, a i... redaktor cieszy się, bo zmusił nas do kliknięcia i napisania komentarza.
Niby to ja wychodzę na idio, ale wciąż podtrzymuje opinię wyżej.
Dla fanów Japońszczyzny, są tacy
Kolejny co gada za siebie i innych w myśl "Mi się podoba, to wszystkim też", tak jak niektórzy, "Mi działa, więc nie ma problemu"
Mnie Monster Huntery totalnie odrzuciły.
Typowe Azjatyckie (Offline) MMORPG o polowaniu, miałka fabuła, postacie i misje, jedynie pojedynki z stworami potrafią wyglądać spektakularnie, cała reszta to nuda i grind.
Ale kto pytał?
Dla duzej części graczy owe tytuły sa niestrawne. A monster hunter do po jakimś czasie sam grind i bez kolegów przyjemność grania spada mocno
Nic dodać, nic ująć. Persona nie dość, że specyficzna, to jeszcze technicznie i gameplay'owo leży, "dungeony" gorsze niż planety w pierwszym Mass Effect, archaiczna grafika - do tego mocno przeciętna pod względem artystycznym - i przegadanie, które nie musi pasować każdemu...
No faktycznie, bieda z nędzą. Może do czasu premiery Starfielda wrzucą coś jeszcze ciekawego do GP.
Możliwe, że jeszcze w czasie tej zapowiedzianej konferencji coś dorzucą. Ja mam i tak hałdy wstydu, więc nie płaczę ;-)
Dosyć dziwna sprawa z Xbox Game Pass w ostatnim czasie.
Nie było drugiej fali na grudzień. Zapowiedź pierwszej fali na styczeń przeciągano na dopiero dzisiaj. A w niej? Gry, o których już i tak wiedzieliśmy, a w zeszłym tygodniu dwa shadow dropy – jakiś totalny średniak i powrót innej gry po zaledwie dwóch bodajże miesiącach.
A na koniec? Wczoraj pojawiła się informacja, że… We Happy Few opuści katalog.
Tak, gra jest wydana przez Gearbox Publishing, ale IP po przejęciu Compulsion Games należy do Microsoftu. Podobnie z Wasteland i The Outer Worlds. Wydawane odpowiednio przez Deep Silver (trzecia odsłona) i Private Division, ale z Xbox Game Pass nigdzie się nie wybierają i nie wygląda na to, aby miały opuścić usługę.
Wypadałoby, aby Microsoft ogarnął jakoś temat z We Happy Few i powinni się bardziej z takimi rzeczami zabezpieczyć. Chyba że przejmą w pełni prawa wydawnicze (tak jak to zrobili przy Psychonauts 2, ale to też było na 2 lata przed wydaniem gry; Starbreeze dostało za to $13.2 mln) i puszczą jakiś re-release na Xbox Series X|S i PC wraz z zawartymi DLC.
Zobaczymy czy pod koniec stycznia podczas tej prezentacji Microsoftu będą jakieś nowe zapowiedzi do XGP.
Ale że to jest dopiero pierwsza część styczniowych gier to już nikt nie wspomniał w tekście XD
Nikt nie wspomniał bo tak nie jest ... pierwsza część zapowiedzi byłaby gdyby przedstawili to na początku miesiąca a nie 10 stycznia - opóźnili wszystko o tydzień i chyba na tym się zakończy :)
Chyba , że planują coś dać na ty zapowiedzianym pokazie - wrzucić to pomiędzy 25 a końcem miesiąca.
Dla mnie nie wyglada biednie tylko nieoplacalnie. Persona 3 w ktora zamierzam zagrac jest dluga i niedroga, wole ja kupic. Podobnie jest z Persona 4 ktorej przejscie z roznymi zakonczeniami zajelo mi ponad 100h Do odnawiania GP zachecaja mnie tylko nowe gry, ktore moge szybko przejsc.
Jedyne co tknę to MONSTER HUNTER a reszty to nawet nie tknę,chyba że Persona była by w jezyku Polskim ale w to już wątpię.
Przynajmniej jest w co pociąć z tych przeszło 100 innych gier w tej bibliotece bo jakby nie było to byłoby można myśleć o rezygnacji z GAMMEPASS