Seriale, które potrzebują kontynuacji (ale pewnie się jej nie doczekają)
Via Tenor
Od siebie dorzucę I'm Not Okay With This. Anulowanie go po pierwszym sezonie (kończącym się Cliffhangerem!) to zbrodnia.
Co jak co, ale Hannibal skończył się w bardzo poetycki sposób i szkoda by było psuć takie zakończenie ;)
Bardzo się cieszę, że na liście znalazło się "OA". To jeden z najlepszych seriali w historii Netflixa.
Też się cieszę. Dodatkowo cieszę się, że na liście znalazło się również "Sense8".
Via Tenor
Od siebie dorzucę I'm Not Okay With This. Anulowanie go po pierwszym sezonie (kończącym się Cliffhangerem!) to zbrodnia.
Glina wyszedł w dwóch sezonach a nie trzech jak jest napisane w opisie. Moim zdaniem to jest jeden z lepszych seriali kryminalnych wyprodukowanych w Polsce i napewno mocno niedoceniony.
Orientujesz się może czy w jakiejś polskojęzycznej stacji telewizyjnej emitowane są powtórki jego odcinków ?
Agenci Tarczy były mega gdzie tak pośrodku sezonów. W sumie serial był na wysokim poziomie już po połowie pierwszego. Ale końcówka już w sumie średnia, więc chyba starczy
Yup, druga połowa pierwszego i cały drugi były świetne. Potem zaczęło powoli acz konsekwentnie jechać w dół, na tyle że po sezonie w kosmosie sobie odpuściłem i kolejnego (kolejnych?) już nie obejrzałem.
Co prawda seriale nie netflixowe, ale dla mnie osobiście szkoda braku kontynuacji:
- Stargate Universe
- Terminator: Kroniki Sary Connor
- V (V: Goście) z 2009r.
V bylo naprawde dobre.
Stargate Universe było strasznie nudnym serialem. Tam praktycznie nic się nie działo i widać, że scenarzystom zabrakło pomysłów.
Gravity Falls, The OA, Sense8... to by bylo cos, gdyby faktycznie kiedys powstaly kontynuacje. Ja od siebie dodalbym Salvation i ZOO z Netflixowej oferty. Szczegolnie Salvation... Z checia zobaczylbym, czym miala byc asteroida, pedzaca w kierunki Ziemi. Jak chcieli ten element serialu rozwinac tworcy. Momentami serial bym infantylny, ale mimo to ogladalo sie go nad wyraz lekko i przyjemnie. Nie bylo czuc zmeczenia, ktore towarzyszylo w trakcie ogladania trzeciego sezonu ZOO. No i wlasnie ZOO... serial mocno tracil amatorszczyzna, jednak klimatu nie mozna bylo mu odmowic.
Skasowanie ZOO to przykra sprawa. Koncept unikatowy, wykonanie w sumie wystarczające. Brak zakończenia boli strasznie.
Salvation też na ostatni sezon zasłużyło. Solidny serial z kategorii tych nie wystrzałowych ale z ciekawymi wątkami.
Dorzuciłbym jeszcze The Dome (było kiedyś na Netflixie chyba). Serial miał duże ambicje, które zderzyły się z trudną rzeczywistością ale koncept był interesujący i do tej pory boli mnie brak zakończenia.
Zawsze ubolewam nad tym, że brytyjska Utopia skończyła się na 2 sezonie. Niby historia zamknięta ale jednak szkoda, że nie kontynuowali wątku tylko sprzedali prawa Amerykanom. Brytyjski serial miał magie.
Końcówka pozostawiła otwartą furtkę dla trzeciego sezonu. Ale jakby mieli robić na siłę i bez pomysłu, to jednak lepiej, że kolejny nie powstał.
Po pierwszym też była zamknieta historia i otwarta furtka a jednak drugim sezonem zaskoczyli całkowicie. Wydaje mi się, że lepiej jakby prawa zostały w brytyjskich rękach niż gdy teraz powstał denny remake od Amerykanów.
Czekam na platformę, która oznajmi: "zakończymy każdy serial". Biorę abonament w ciemno :D
To ja jeszcze dodam nienetflixową Szkołę zabójców, która była spoko, a kończy się tak, że przydałby się drugi sezon. No ale niestety.
Ja tylko przypominam że od samego, samego początku Gwiezdne Wojny były robione jako... film dla dzieci. Czyli standardowe piu piu, archetypy jako postaci, brak szarzyzny moralnej czy niuansów, brak wątpliwości i brak krwi oraz innych flaków. Wyjątkami są Imerium Kontratakuje, Zemsta Sithów, Ostatni Jedi i Łotr 1. Więc narzekanie że kiedyś SW nie było dla dzieci to bzdura totalna
Spider-Man TAS 1994
Najlepszy anonimowany SpiderMan przy ktorym nawet teraz się świetnie bawie, konczy sie takim cliffhangerem, że po prostu żal
the OA jest super niestety sezon I trzymał o wiele wyższy poziom od sezonu II
Incydent w Kettering - kapitalny, szkoda ale rozumiem że dla wielu osób za ciężki
Firefly - absolutna legenda / smutno było jak po pierwszy sezonie nastąpił koniec
brakuje mi na liście jeszcze jednego serialu :
Space: Above and Beyond - Boże jak mi brakowało następnego sezonu !
Z tej listy tylko Firefly się pod to łapie, reszta albo miała co najmniej niezłe zakończenie albo zaczynało się zmęczenie materiału (serial "przeskoczył rekina") albo był to po prostu słaby serial.
Anyway, na liście brakuje:
Pushing Daisies (zakręcony serial z świetnym pomysłem)
The Tick (ale stara wersja, nowa jest tylko znośna)
Terriers (wybitny duet aktorski, świetna fabuła i sporo humoru)
Awake (niezwykły pomysł na serial i jeszcze lepsze wykonanie)
Forever (mógł być najlepszym proceduralem wszech czasów, ale niestety anulowano go po pierwszym sezonie)
Wonderfalls (kolejny genialny serial Fullera, z mnóstwem zabawnych sytuacji i sympatycznymi bohaterami)
The Adventures of Brisco County, Jr. (najlepszy serial przygodowy od czasów Zorro z 1957 r.)
Franklin & Bash (po tym serialu jakoś szczególnie nie tęsknię, ale był to fajny, lekki serial prawniczy)
Karen Sisco ( • )( • )
Rubicon (znakomita intryga, świetni aktorzy, taki "Tinker Tailor Soldier Spy" w wersji serialowej)
Lights Out (niesamowity serial i jedyny "sportowy", który tak wysoko cenię, na pewno lepszy niż Kingdom)
Due South (Na południe) - lekki, inteligentny serial, który spokojnie mogą oglądać również dzieci
Battle Creek (zaskakująco dobry serial, który nie dostał swojej szansy)
Millenium z Lancem Henriksenem
Z Archiwum X, to co wydali po latach było barachłem nawet gorszym od sezonów z Robertem Patrickiem.
Mindhunter.
Ale jeśli dalsze sezony miałyby zjechać w dół tak jak sezon drugi, to dobrze że na nim skończyli
Ciekawe, nic z tego nie znam i nic nie przykuło mojej uwagi.
Mi brakuje np. kontynuacji serialu Utopia (wersja brytyjska). Hamerykanie zrobili to od nowa po swojemu i wyszedł trochę kicz. Były nawet petycje, żeby UK kontynuowało serial, niestety nic z tego nie wyszło. Może kiedyś ktoś do tego wróci.
Brakuje mi kontynuacji Star Treka ale takiej po Voyagerze, a nie jakiś dziwnych tworów mieszających w uniwersum.
Gra o Tron. Szkoda, że anulowali serial po 6 sezonie.
Jak dla mnie, to "The Expanse" zdecydowanie zasługuje na kontynuacje. Mogliby też zrobić nową wersje "Earth 2" i "Space: Above and Beyond", zamiast klepać nowego battlestara.
Moja Lista:
-Sherlock
-The X-Files
-Banshee
-The Exspanse
-Tales From the Loop
-Project Blue Book
Dlaczego "Agenci Tarczy" brzmi dziwnie? Od początku używam tej nazwy. W zasadzie zawsze używam polskich nazw filmów i seriali, bo mieszkam w Polsce i mówię po polsku. No chyba że mówię po angielsku, to już inna sprawa
W ostatnich latach to najbardziej cholera mnie wzięła jak nagle zdecydowano zaprzestać kręcenia "Penny Dreadful" (rola życia Evy Green). Twórcy dowiedzieli się o tym w środku 3 (i ostatniego sezonu) więc ostatnie odcinki to sprint na łeb na szyję aby jakoś pozamykać różne wątki, co oczywiście koszmarnie odbiło się na ich jakości.
Ze starszych seriali to bardzo chętnie dalej oglądałbym "The Unit".
Jako fan filmów exploatation i gore to z miłą chęcią zobaczyłbym kontynuację Blood Drive. Serial już po pierwszym odcinku trafił w moje serce. No ale cóż... pomarzyć zawsze można.
Kontynuacji najbardziej potrzebuje serial " Ziemia 2 ". Wspaniała produkcja S-F, nieznana młodszym widzom. Niestety nie ma co liczyć na kontynuację. Marco Polo też dobrze wspominam i szkoda, że nie będzie dalszych części. Sense8 jest serialem tak niebywałym, że brak słów by opisać. To trzeba zobaczyć. Nie jest to serial dla pisowców, więc nie powinni tracić czasu na niego.
Via Tenor
Marco Polo bardzo mi się podobał i chętnie obejrzałbym kontynuację.
Sense8 miał bardzo dobry pierwszy sezon, wręcz błyskotliwy. Ale potem coś się rozsypało. A finał zrobiony na siłę to nieporozumienie.
The OA to Brit Marling, więc już za samo to 11/10 ;) Ale potem ocena musiała spaść, bo drugi sezon nie był już tak spójny, a i w Brit zaszła jakaś niepokojąca zmiana.
deadwood
i nie mowie o tym filmie co niby zamkneli nim historie, tylko mogli po prostu serialu nie kasowac
Firefly miał trochę pecha, z jakiegoś powodu był wciśnięty w godziny nadawania America got Talent, który miał swój prime time, co znacząco ubiło potencjał serialu.
Ja bym dodał też Jericho, które po świetnym 1 sezonie dostało po prośbach fanów mocno budżetowy sezon 2. Ale ciężko to nazwać pełnoprawną kontynuacją (nawet kamera była taka z taniej telewizji, chyba części aktorów nie było itp.)
Final space to samo. 3 sezon kończy sie Cliffhangerem
Chcę... nie, żądam kontynuacji The Expanse!! Kontynuacja tego serialu mi się po prostu należy!!;]
Nie, nie, nie. Odnośnie Wodogrzmotów Małych proszę nie siać dezinformacji. 3 sezon będzie stworzony. Obecnie prace są wstrzymane, jednak w końcu się on pojawi. Parę osób, które współpracuje przy jego tworzeniu wypowiadała się w tym temacie.
