Iga zwr�ci�a si� do fan�w po finale Roland Garros. "Chc� to powiedzie� na g�os"

W sobot� Iga �wi�tek pokona�a Jasmine Paolini 6:2, 6:1 i wygra�a czwarty Roland Garros w karierze. Na kortach w Pary�u ostatni raz przegra�a w 2021 roku. Polska tenisistka dominowa�a przez ca�y turniej. Jedyn� rywalk� w tym czasie, kt�ra sprawi�a jej du�e k�opoty by�a Naomi Osaka. W mediach spo�eczno�ciowych podsumowa�a tegoroczny turniej. "Wi�kszego wyzwania ni� to chyba nie ma..." - przyzna�a.

Iga �wi�tek w tym roku umocniła pozycję w Rolandzie Garrosie. Polska tenisistka albo pokonywała rywalki bez najmniejszych problemów - jak w meczu z Anastasiją Potapową (6:0, 6:0) - albo dawała popis niesamowitej wytrwałości - jak w spotkaniu z Naomi Osaką, które wygrała 7:6, 1:6. 7:5.

Zobacz wideo Ależ słowa Mai Strzelczyk o reprezentancie Polski! "Już jest objawieniem"

Iga Świątek zabrała głos po finale Roland Garros. "Jestem tak dumna z siebie"

Sobotni finał z Jasmine Paolini trzeba zaliczyć do tej pierwszej kategorii spotkań. Włoszka polskiego pochodzenia sprawiła większe problemy Idze Świątek jedynie na samym początku spotkania, gdy udało jej się przełamać późniejszą zwyciężczynię. Polka szybko się otrząsnęła i wygrała pierwszego seta 6:2. W kolejnym jej rywalka nie miała żadnych szans. Pokonała ją 6:1.

Postawa Igi Świątek wzbudziła zachwyt światowych mediów, ekspertów oraz kibic�w. Za tym sukcesem i za łatwością, z jaką Polka rozprawiała się z kolejnymi rywalkami, kryje się jednak tytaniczna praca. W mediach społecznościowych przyznała, że trudno jej było zachować dyscyplinę.

"Większego wyzwania niż to chyba nie ma... Żeby pozostać zdyscyplinowaną na tak wiele tygodni, skupić się na właściwych rzeczach, na byciu tu i teraz. I w tym samym czasie cieszyć się życiem, być szczęśliwą i zadowoloną z siebie. Jestem tak dumna z siebie, wdzięczna mojemu zespołowi, rodzinie, wdzięczna za całe Wasze wsparci, za kibicowanie mi. No i chcę to powiedzieć na głos: TO BYŁO COŚ Z INNEJ PLANETY" - napisała polska mistrzyni w wiadomości do kibiców.

Teraz Iga �wi�tek będzie szykować się do występów na Wimbledonie oraz w igrzyskach olimpijskich. Niektórzy eksperci sugerują, że powinna skupić się na tych drugich rozgrywkach. - Preferowałbym, by Świątek nie zrobiła w tegorocznym Wimbledonie wielkiej furory, a zdobyła z�oto na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Ona prędzej czy później wygra Wimbledon - powiedział Lech Sidor z Eurosportu. Na pewno dobrym prognostykiem przed startem igrzysk jest kolejna wygrana na kortach Rolanda Garrosa - to właśnie tam będzie się toczyć olimpijska rywalizacja.

Wi�cej o: