Iga �wi�tek (1. WTA) świetnie prezentowała się na zawodach WTA w Dosze. Polka wyeliminowała kolejno Soranę Cristeę (22. WTA), Jekaterinę Aleksandrową (19. WTA) i Victorię Azarenkę (31. WTA). W półfinale miała zmierzyć się z Karoliną Pliskovą (59. WTA). Czeszka wycofała się jednak z zawodów z powodu kontuzji. Tym samym liderka rankingu WTA awansowała do finału.
Tam jej rywalką była Jelena Rybakina (4. WTA). W pierwszym secie Polka miała sporo problemów, ale finalnie wygrała po tie-breaku 7:6. W drugiej partii spisała się już zdecydowanie lepiej. Pewnie wykorzystywała błędy rywalki i szybko ją przełamała. Kazaszka wydawała się już niemal bezradna. Ostatecznie Polka nie dała się już dogonić i wygrała 6:2, a całe spotkanie 7:6, 6:2. Tym samym obroniła zeszłoroczne trofeum.
Dzięki zwycięstwu Polka może liczyć również na spory zastrzyk gotówki. Za wygraną na WTA w Dosze otrzymała 523 tysiące dolarów, czyli ponad 2,1 miliona złotych. W przypadku porażki zarobiłaby 308 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 1,2 miliona złotych.
Iga �wi�tek nie będzie miała zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w najbliższy poniedziałek rozpocznie się turniej WTA w Dubaju, w którym weźmie udział. W pierwszej rundzie ma wolny los, a w kolejnym etapie zmierzy się z jedną z Clarą Burel (46. WTA) lub Amerykanką Sloane Stephens (39. WTA). Następnie może czekać ją starcie z między innymi Eliną Switoliną (20. WTA), Anheliną Kalininą (30. WTA) lub Qinwen Zheng (7. WTA).