Cykl Raw Air rozpoczyna się od rywalizacji w Oslo. Piątkowy pierwszy trening wygrał reprezentant gospodarzy Johann Andre Forfang, całkiem nieźle spisali się Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł, rozczarował natomiast Piotr Żyła. Polscy skoczkowie liczyli, że z lepszej strony zaprezentują się w kwalifikacjach.
Jako pierwszy z Polaków na belce zasiadł Maciej Kot. Uzyskane przez niego 117,5 m dało mu spokojną kwalifikację do konkursu. Potem skakali po sobie kolejno Stoch, Dawid Kubacki oraz Piotr �y�a. Uzyskali oni odpowiednio 122 m, 121,5 m oraz 121 m, ale to najmłodszy z tego grona Kubacki okazał się najlepszy.
Niedługo później skok oddał obchodzący 30. urodziny Zniszczoł. Lider kadry, który w zeszłym tygodniu zajął trzecie miejsce w Lahti, nie rozczarował i po bardzo solidnej próbie na 127 m uzyskał najlepszy wynik z Polaków. Ci w komplecie zakwalifikowali się do sobotnich zmagań, ale nie mogą być przesadnie zadowoleni po prologu.
Przed tym, jak skoki oddała czołowa dziesiątka klasyfikacji generalnej PŚ, na czele byli dobrze dysponowani w piątek Daniel Huber (zwycięzca drugiego treningu), który poleciał na 134,5 m, oraz Forfang po lądowaniu 133. metrze. Austriak i Norweg długo nie mieli sobie równych, gdyż faworyci skakali poniżej oczekiwań. Ostatecznie nikt nie zdołał wyprzedzić Hubera i Forfanga. Najbliżej tego był Marius Lindvik (133 m), poza nim tylko Peter Prevc, Manuel Fettner i Ryoyu Kobayashi załapali się do czołowej dziesiątki, jeśli chodzi o zawodników TOP10 klasyfikacji generalnej PŚ. W ten sposób Huber po raz pierwszy w karierze wygrał kwalifikacje, a także został pierwszym liderem cyklu Raw Air.
Sobotni konkurs indywidualny w Oslo rozpocznie się o godzinie 14:40. Godzinę wcześniej zostanie rozegrana seria próbna. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowych oraz wyników na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.