Daniel Huber bardzo dobrze spisał się w konkursach Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. 31-letni Austriak zajął dziewiąte (skoczył 210,5 i 221,5 metra) oraz szóste miejsce (230 i 211 metrów). Mało tego - w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu oddał najdłuższy dotychczasowy skok w sezonie, bo poszybował na odległość 240 metrów!
Teraz Austriacki Związek Narciarski podał sk�ad drużyny składy na weekend Pucharu Świata w Lahti. Niespodziewanie próżno widzieć w nim Daniela Hubera. W jego miejsce został powołany zaledwie 18-letni Stephan Embacher, który w tym sezonie zadebiutował w Pucharze Świata. To aktualny mistrz świata juniorów z Planicy. Dotychczas w tym sezonie w PŚ wystąpił trzy razy. Dwa razy zajął trzynastą pozycję (na konkursach w Innsbrucku oraz Zakopanem).
- To jest brutalna sytuacja. Mamy pięciu zawodnik�w w pierwszej trzynastce Pucharu Świata. Pozostawienie jednego z nich w domu jest możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach. Embacher jako mistrz świata juniorów zasłużył na miejsce w składzie - powiedział Andreas Widhölzl, trener reprezentacji Austrii w skokach dla austriackiego dziennika "Kurier".
W pierwszej "10" Pucharu Świata jest aż czterech Austriaków. Liderem jest Stefan Kraft, czwarte miejsce zajmuje Jan Horl, piąte Michael Haybock, a ósme Manuel Fettner. Daniel Tschofenig jest sklasyfikowany na trzynastej pozycji.
Przypomnijmy, że przed konkursami w Lahti doszło też do ważnej zmiany w reprezentacji Polski. Decyzją trenera Thomasa Thurnbichlera Dawid Kubacki nie weźmie udziału w zawodach i uda się na trening do Eisenerz, po którym wróci na cykl Raw Air. - Jeżeli zawodnik nie do końca się z czymś zgadza, to trudno go przekonać. Słyszałem, że Dawid dość mocno oponował i nie chciał odpuścić tego weekendu - zdradził reakcję Kubackiego na decyzję trenera Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
W Lahti odbędą się dwa konkursy indywidualne oraz jeden drużynowy. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.