Magdalena Stysiak przed sezonem 2023/24 dołączyła do Fenerbahce Stambuł, gdzie jej trenerem był selekcjoner reprezentacji Polski Stefano Lavarini. Polka wraz z nowym zespołem sięgnęła po mistrzostwo i Puchar Turcji. Okazuje się, że już po roku może zmienić otoczenie.
Nowe wieści ws. przyszłości Stysiak
Po długiej kontuzji na dobre do składu Fenerbahce wróci Melissa Vargas i to ona będzie atakującą numer jeden ekipy ze Stambułu. W związku z tym tureckie media donoszą, że Stysiak ma zmienić klub. Najwięcej mówi się o przenosinach do Turk Hava Yollari, który sponsorowany jest przez linie lotnicze Turkish Airlines. Nowy klub zaoferował Polsce wynagrodzenie w wysokości 550 tys. euro rocznie. W międzyczasie do gry włączył się jeszcze włoski zespół Igor Gorgonzola Novara.
Temat transferu Polki ostatnio nieco przycichł, ale we wtorek pojawiły się najnowsze informacje w tej sprawie. Portal Voleybolmagazin.com przekazał, że Stysiak chce zmienić klub, a Turk Hava Yollari o niej nie zapomniał. Dziennikarze dodali również, że działacze złożyli Fenerbahce oficjalną ofertę i czekają na odpowiedź.
Turk Hava Yollari w ubiegłym sezonie zajął czwarte miejsce w lidze. W półfinale play-offów przegrał właśnie z Fenerbahce. Jeśli transfer ten dojdzie do skutku, Polka nie będzie musiała się przeprowadzać, ponieważ siedziba Turk Hava Yollari również znajduje się w Stambule.
Obecnie Stysiak skupia się jednak na reprezentacji Polski. Siatkarka znalazła się w kadrze, która weźmie udział w igrzyskach olimpijskich. Polki w fazie grupowej zmierzą się z Brazylią, Japonią oraz Kenią. Turniej potrwa od 28 lipca do 11 sierpnia.
