To by�by absolutny hit! �wiatowa gwiazda mo�e trafi� do PlusLigi

To jest siatkarz z gatunku tych, kt�rego transfer do PlusLigi wywo�a�by wielkie wow! - Nadal rozmawiamy o mo�liwo�ci zatrudnienia go w polskiej lidze, cho� on sam chce na razie skupi� si� na igrzyskach i po nich podj�� decyzj� - m�wi Jakub Michalak, mened�er siatk�wki dla Przegl�du Sportowego

33-letni Earvin N’Gapeth to jeden z najlepszych siatkarzy świata w ostatnich latach. Charyzmatyczny Francuz o bardzo wybuchowym charakterze słynie na boisku z często niekonwencjonalnych, pięknych zagrań. W swojej karierze wygrał igrzyska olimpijskie (202), mistrzostwo Europy (2015), dwa razy Ligę Światową (2015 i 2017) oraz dwa razy Ligę Narodów (2022 i 2024). We Francji nazywany jest "Panem Magikiem".

Zobacz wideo Wilfredo Leon zawodnikiem BOGDANKI LUK Lublin! "Trzeba działać"

Sensacyjny transfer do PlusLigi? Wielki gwiazdor ostatniej dekady

Earvin N’Gapeth po zakończeniu sezonu 2023/2024 zdecydował się odejść z tureckiej drużyny Halkbank Ankara. Mimo wielu ofert nie podpisał jeszcze umowy z żadnym nowym klubem.

Teraz okazuje się, że Earvin N’Gapeth może trafić do Plus Ligi.

- Prowadziliśmy już dość zaawansowane rozmowy, ale w pewnym momencie [w Kędzierzynie-Koźlu - red.] podpisano inny kontrakt i jeśli chodzi o budżet, ta wajcha została przełożona w inną stronę. Nadal rozmawiamy o możliwości zatrudnienia Earvina w polskiej lidze, choć on sam chce na razie skupić się na igrzyskach i po nich podjąć decyzję. Poza tym chce też razem z rodziną przeanalizować wszystkie za i przeciw - powiedział znany menedżer siatkówki - Jakub Michalak dla "Przeglądu Sportowego".

W lutym tego roku pojawiła się informacja, że Earvin N’Gapeth prowadzi rozmowy z ZAKSĄ. - Jak informuje "Przegląd Sportowy", klub planuje kolejny hit. Zdaniem dziennikarzy do zespołu może trafić Earvin N'Gapeth. Francuz niedawno był w Kędzierzynie-Koźlu przy okazji meczu Ligi Mistrzów pomiędzy jego Halkbankiem Ankara a ZAKSĄ. Źródło zaznacza jednak, że transfer nie jest jeszcze pewny - pisał Sport.pl.

N'Gapeth podczas swojego życia miał trochę na sumieniu. W październiku 2010 roku podczas MŚ w siatkówce we W�oszech został dyscyplinarnie wykluczony z reprezentacji Francji. "Kłotnia w szatni, naruszenie zasad dyscypliny i zachowanie niezgodne sportowca spowodowały, że Earvin Ngapeth został wyłączony z kadry" - napisała wtedy w oświadczeniu federacja.

Pięć lat później uderzył konduktora TGV na stacji w Montparnasse w Paryżu. W tym samym roku we włoskim mieście Reggio Emilia potrącił samochodem trzy osoby. Natomiast w grudniu 2019 roku podczas Klubowych Mistrzostw Świata w Brazylii w jednych z klubów dopuścił się napaści seksualnej na kobiecie.

Ngapeth w trakcie swojej kariery grał we Francji (Tours), Włoszech (Piemonte, 2x Modena), Rosji (Kuzbass Kemerowo, Zenit Kazań) Iranie (Paykan Teheran) i Turcji.

Wi�cej o: