Paris Saint Germain ma za sobą bardzo nieudany sezon, po którym trwają spore zmiany kadrowe. Z zespołem pożegnali się Leo Messi czy Sergio Ramos. Roszada nastąpi również na stanowisku trenera, gdyż Christophera Galtiera zastąpi Luis Enrique.
W środę Hiszpan oficjalnie został zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec Paris Saint Germain. Na konferencji prasowej towarzyszył mu Nasser Al-Khelaifi, prezes klubu oraz szef holdingu medialnego beIN Media Group. Pierwotnie medialne przedstawienie trenera zaplanowano na godzinę przedpołudniową, lecz rano niespodziewanie poinformowano o jej przesunięciu o trzy godziny. Teraz poznaliśmy przyczynę.
Jak informuje "RMC Sport" doszło w tym czasie do przeszukania domu Nassera Al-Khelaifiego. Ma to związek ze śledztwem w sprawie porwania, nielegalnego przetrzymywania oraz torturowania Tayeba Benabderrahmana, francuski lobbysta algierskiego pochodzenia. Rzecznik prezesa PSG powiedział, że śledczy uzyskali dostęp, a także dodatkowe informacje. Wszystko odbywa się w pełnej współpracy z władzami.
Z relacji "L'Equipe" wynika, że Tayeb Benabderrahman miał być w posiadaniu materiałów kompromitujących prezesa paryskiego klubu. Dotyczyły one przyznania Katarowi praw do organizacji mistrzostw świata w 2022 roku. Po przylocie do Kataru lobbysta został zatrzymany i poddany torturom. Sześć miesięcy spędził w areszcie domowym. Na wolność wyszedł dopiero po tym, jak podpisał zobowiązanie do tego, że nie ujawni materiałów kompromitujących Al-Khelaifiego.