Lewandowski na kadrze, a tu pilne wie�ci z Hiszpanii

Ju� po dw�ch meczach reprezentacja Polski oraz Robert Lewandowski stracili szans� na awans do 1/8 fina�u Euro 2024. Napastnik nie ma zbyt wielu powod�w do zadowolenia, a w kolejnych dniach mo�e spa�� na niego kolejny cios. Jak donosi katalo�ski "Sport", 35-latek nie mo�e by� pewny przysz�o�ci w FC Barcelonie. Nie znalaz� si� na li�cie "nietykalnych" i klub rozwa�y jego sprzeda� ju� tego lata. Jest tylko jeden warunek.

Robert Lewandowski był wielką nadzieją reprezentacji Polski na Euro 2024. Niestety już w sparingu z Turcją (2:1) naderwał mięsień dwugłowy uda, przez co nie zagrał w pierwszym meczu turnieju z Holandią (1:2). Pojawił się na murawie dopiero w drugiej połowie piątkowego starcia z Austrią (1:3), ale jego obecność na niewiele się zdała. 

Zobacz wideo Czy Lewandowski musi odejść? Tomasz Kłos rozwiewa wątpliwości

"Szybka kartka za uderzenie łokciem rywala, jedna niezła wymiana piłki z Karolem Świderskim, zakończona uderzeniem tego drugiego - i to właściwie wszystko z bardziej wyrazistych zachowań i akcji" - pisał w pomeczowych ocenach Jakub Seweryn ze Sport.pl, wystawiając napastnikowi "2". 35-latek nie uchronił więc kadry przed odpadnięciem z Euro. Ostatnie dni nie dały mu wielu powodów do radości, a w kolejnych o pozytywy też może być trudno. Z Hiszpanii napłynęły dość niepokojące informacje na temat jego przyszłości w FC Barcelonie.

Robert Lewandowski na wylocie z Barcelony? Media ujawniają. "Gdyby pojawiła się oferta..."

Jak donosi kataloński "Sport", niewykluczone, że wkrótce Lewandowski opuści drużynę. Dziennikarze ujawnili, że tylko sześciu zawodników ma status "nie na sprzedaż". Są to Pau Cubarsi, Lamine Yamal, Pedri, Gavi, Fermin Lopez, a także Marc-Andre Ter Stegen. "Nikt inny" - podkreśliła redakcja. Jak widać, w tym gronie brakuje polskiego napastnika.

To dość zaskakujące, tym bardziej że wydawało się, iż przyjście nowego szkoleniowca Hansiego Flicka, z którym Lewandowski miał okazję współpracować w Bayernie Monachium, jedynie umocni pozycję piłkarza w drużynie. Taki scenariusz finalnie może się nie ziścić. Jak podkreślają dziennikarze, Polak znajduje się w gronie tych zawodników, których Barcelona chce pozostawić w zespole, ale jeśli pojawi się "oferta nie do odrzucenia", to będzie musiała ją rozważyć.

"Powinien być ważny w drużynie po przyjściu Flicka, ale gdyby pojawiła się za niego dobra oferta, to klub zastanowiłby się nad nią. Tym bardziej biorąc pod uwagę wiek piłkarza i jego wysoką pensję. Nie ulega wątpliwości, że Polak jest znacznie ważniejszy dla Niemca niż dla Xaviego. Hiszpan wpisał go bowiem na listę możliwych ofiar" - czytamy. 

W podobnej sytuacji jest wielu innych zawodników. Dziennikarze piszą m.in. o Ilkayu Guendoganie, Raphinhi, Ferranie Torresie czy Ronaldzie Araujo. Są też tacy gracze, z których odejścia Barcelona by się ucieszyła, jak Oriol Romeu

"Operacja Lewandowski". Mourinho nie cofnie się przed niczym

A dokąd ewentualnie mógłby trafić Lewandowski? Tego redakcja nie ujawnia, choć w ostatnich dniach wiele mówiło się o zainteresowaniu ze strony Fenerbahce Stambuł, a raczej nowego trenera Jose Mourinho. Portugalczyk rzekomo zrobi wszystko, by już tego lata ściągnąć Polaka do Turcji. Planuje nawet osobiście spotkać się z napastnikiem po Euro 2024, by przekonać go do zmiany otoczenia. O tym, w którym klubie w przyszłym sezonie zobaczymy Lewandowskiego, dowiemy się w kolejnych tygodniach. 

Wi�cej o: