To już przesądzone. W piątek 24 maja Xavi Hernadnez został zwolniony z funkcji trenera Barcelony i w nowym sezonie nie poprowadzi katalońskiego klubu. Jego miejsce - jeśli wierzyć mediom - ma zająć Hansi Flick. Niemiecki szkoleniowiec od września 2023 roku pozostaje bez pracy. Jego ostatnią posadą było prowadzenie reprezentacji swojego kraju.
Wielki hit transferowy. Barcelona chce Kimmicha
"Flick przekonał do siebie swoim przemówieniem i zgodził się na dwuletni kontrakt z opcją jego przedłużenia. Jego pragnieniem jest konsolidacja drużyny i prowadzenie długoterminowego projektu. Wszyscy oczekują już tylko na odejście Xaviego, które powinno nastąpić w ciągu kilku dni, jeśli nie dojdzie do nieoczekiwanej zmiany scenariusza" - pisał kataloński "Sport".
Teraz kiedy pożegnanie z Xavim jest już przesądzone, wszyscy wyczekują ogłoszenia rozpoczęcia współpracy z Niemcem. Według dziennikarza Matteo Moretto szkoleniowiec jest zainteresowany pozyskaniem piłkarza, którego doskonale zna i od dawna znajduje się na radarze Barcelony.
Mowa o Joshui Kimmichu. 29-latek ma jeszcze tylko rok do końca kontraktu z Bayernem Monachium i nie wydaje się spieszyć z prolongowaniem umowy. Zbliżające się lato będzie więc ostatnią okazją dla Bawarczyk�w, aby zarobić na doświadczonym piłkarzu.
Flick i Kimmich znają się doskonale. W latach 2019-2023 współpracowali ze sobą w Bayernie Monachium i reprezentacji Niemiec. To pod wodzą tego trenera Bayern - z Kimmichem, ale i Robertem Lewandowskim - wygrywał Ligę Mistrzów i dwa krajowe tytuły.
Moretto zaznaczył, że choć jeszcze nie toczą się żadne rozmowy ws. transferu piłkarza, to zainteresowanie jest potwierdzone. Z takiego obrotu spraw z pewnością ucieszyłby się wspominany wyżej Lewandowski. Wspólnie z Kimmichem przez siedem lat w Monachium rozegrał 272 mecze. Więcej razy wybiegał na boisko jedynie z Thomasem Muellerem (333) i Manuelem Neuerem (296).
