Joao Felix dołączył do FC Barcelony z Atletico Madryt, a Joao Cancelo z Manchesteru City. Obaj w ramach wypożyczenia, ale tylko w klauzuli kontraktu pierwszego zawarto adnotację o ewentualnym prawie wykupu. Z pewnością zarząd, trener i kibice klubu z Katalonii chcieliby, żeby obaj pozostali w Barcelonie na kolejne sezony. Głos w tej sprawie zabrał prezydent Joan Laporta.
Prezydent Barcelony udzielił wywiadu arabskiemu magazynowi "Asharq Al-Awsat", gdzie opowiadał m.in. o planach jego klubu. Wśród nich nie zabrakło również rozmowy o Joao Felixie i Joao Cancelo, którzy w ostatnich tygodniach błyszczą w zespole Xaviego.
- Grają u nas bardzo dobrze. Klub będzie mógł zatrzymać ich na kolejne sezony - przyznał Laporta. - Cancelo jest świetny w obronie i pomocy, dobrze radzi sobie po obu stronach boiska. Z kolei Felix jest czarujący i dodaje nam jakości - dodał.
Zatrzymanie obu zawodników będzie sporo kosztowało Barcelonę, ale Laporta nie wyjaśnił, skąd klub weźmie na to środki. Jego zdaniem duże znacznie podczas transakcji będą miały relacje Barcelony z macierzystymi zespołami zawodników.
- Chcemy pozostawić ich obu. Planujemy rozpoczęcie negocjacji w najbliższym czasie. Dobrze wiecie, że Atletico Madryt i Manchester City to kluby, z którymi łączy nas przyjaźń - podsumował prezydent Barcelony.
Od dołączenia do klubu z Katalonii obaj zawodnicy rozegrali po 17 mecz�w. Joao Felix zdobył w nich pięć goli i zanotował trzy asysty, a Joao Cancelo trafiał trzy razy i dwukrotnie wykonał kluczowe podanie. W niedzielę 10 grudnia obaj prawdopodobnie zagrają w starciu domowym na szczycie tabeli LaLiga przeciwko Gironie. Mecz zaplanowano na godzinę 21:00.