Robert Lewandowski latem zeszłego roku przeniósł się do FC Barcelony. Polak ma za sobą udany debiutancki sezon w tym klubie. Rozegrał łącznie 46 meczów, w których strzelił 33 gole i zaliczył osiem asyst. Z katalońską drużyną sięgnął po mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii.
Lewandowski w przeszłości grał między innymi w Bayernie Monachium i Borussii Dortmund. Polak na niemieckich boiskach wyrósł na gwiazdę światowego futbolu i stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy na świecie. Ostatnio o polskiego napastnika został zapytany kierowca F1 Daniel Ricciardo. Jego odpowiedź była zaskakująca.
- Lewandowski? Coś kojarzę. To ten tenisista? - zażartował Ricciardo w rozmowie z WP SportoweFakty. Australijczyk oczywiście doskonale wie, kim jest Lewandowski, ale nigdy nie ukrywał, że nie interesuje się zbytnio piłką nożną. Później krótko wypowiedział się także o Robercie Kubicy - To świetny gość - stwierdził.
Daniel Ricciardo w ostatnim czasie był rezerwowym kierowcą w Red Bullu. Wydawało się, że w Formule 1 najlepsze ma już za sobą. Niedawno dość nieoczekiwanie wrócił do stawki. Po Australijczyka sięgnęło Alpha Tauri, którego sponsorem jest Orlen. W zespole zastąpił słabo spisującego się Nicka de Vriesa.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Robert Lewandowski obecnie przebywa wraz z FC Barceloną w Stanach Zjednoczonych, gdzie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. W nocy ze środy na czwartek jego drużyna przegrała 3:5 z Arsenalem w meczu towarzyskim. Polak dobrze się spisał i strzelił gola na 1:0. Kolejny mecz FC Barcelona rozegra już w sobotę o godzinie 23:00 polskiego czasu. Wówczas zmierzy się z Realem Madryt.