Ilkay Gundogan po wielu miesiącach plotek transferowych wreszcie został zawodnikiem FC Barcelony. Klub ogłosił 26 czerwca, że po wygaśnięciu umowy z Manchesterem City pomocnik dołączy do mistrzów Hiszpanii. 32-latek w ostatnich latach był jedną z kluczowych postaci zespołu Pepa Guardioli, a w poprzednim sezonie znacznie przyczynił się do zdobycia potrójnej korony. Teraz czeka go gra w Barcelonie, gdzie spotka starych znajomych. W tym Roberta Lewandowskiego.
Lewandowski i Gundogan ostatni raz grali wspólnie w latach 2011-2014 w Borussii Dortmund. W 2012 roku zespół Juergena Kloppa z nimi w składzie wygrał Bundesligę, a rok później przegrał w finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (1:2). W tamtym spotkaniu niemiecki pomocnik zdobył nawet gola z rzutu karnego, ale nie wystarczył on do triumfu.
FC Barcelona na oficjalnej stronie klubowej podaje, że ówczesna Borussia z Lewandowskim i Gundoganem w składzie wygrała 64,6 proc. spotkań, a było ich 74. Dortmundczycy strzelali wtedy średnio 2,4 gola na mecz. Gundogan trafiał dziewięć razy i miał osiem asyst, a Lewandowski strzelił 84 gole i zanotował 28 kluczowych podań. Czy zatem polsko-niemiecki duet będzie gwarancją sukcesu dla Katalończyków?
Niewykluczone, zwłaszcza że 32-latek spotka w Barcelonie innych kolegów z boiska. Bramkarz Marc-Andre ter Stegen jest jego partnerem z reprezentacji Niemiec i grali razem na mistrzostwach świata w 2018 i 2022 roku. Z kolei z Erikiem Garcią i Ferranem Torresem dzielił szatnię w Manchesterze City. Z Garcią dwa razy wygrywał Premier League, a z Torresem raz zostawał mistrzem Anglii i grał w finale Ligi Msitrzów w sezonie 2021/22.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W poprzednim sezonie Ilkay Gundogan rozegrał 51 meczów, w których zdobył 11 goli i zaliczył siedem asyst. Ponadto w większości spotkań pełnił rolę kapitana Manchestru City, który triumfował w Lidze Mistrzów, Premier League i Pucharze Anglii.