W ostatnich latach kariera Maxiego Oyedele nabierała rozpędu. W maju 2021 roku podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt z Manchesterem United, z którym pozostaje związany od dziecka. Najpierw występował w młodzieżowych drużynach, a w styczniu 2023 roku trafił na wypożyczenie do Altrincham FC, zespołu z piątego poziomu rozgrywkowego. W barwach tej ekipy wystąpił 12-krotnie, cztery razy wpisując się na listę strzelców.
Po sezonie wrócił do Manchesteru, ale już w styczniu tego roku ponownie trafił na wypożyczenie - tym razem awansował i zasilił szeregi czwartoligowego Forest Green Rovers. Jak się jednak okazuje, przygoda z tym klubem nie przebiegła pomyślnie i najprawdopodobniej zakończyła się przedwcześnie.
Jak informują dziennikarze "Manchester Evening News" w tym tygodniu Oyedele dość niespodziewanie powrócił do Manchesteru. Pojawił się na środowym treningu drużyny, co sugeruje, że znów będzie grał dla ekipy do lat 21. "Źródła klubowe twierdzą, że korzystniejsze dla niego będzie trenowanie z zespołem w Carrington" - czytamy.
Co spowodowało tak nagły zwrot akcji w sprawie reprezentanta Polski? Jak donosi redakcja, piłkarz podpadł nowemu szkoleniowcowi Forest Green Rovers, Steve'owi Cotterillemu. Pod jego wodzą Oyedele rozegrał zaledwie cztery spotkania, ale nie udało mu się zdobyć bramki. Co więcej, na murawie spędził tylko 63 minuty, najwięcej w meczu z Crawley Town (0:2) - 35.
I to właśnie po tym starciu sporo zarzutów do gry Polaka miał nowy trener. Publicznie zakwestionował nawet jego produktywność. - Musi dać z siebie o wiele więcej, jeśli chce pojawiać się w pierwszym składzie. Nie miałem poczucia, by w drugiej partii zrobił różnicę. Nie wykazał się wystarczającą produktywnością - podkreślał Cotterill.
Od tego czasu ekipa rozegrała trzy spotkania, ale w żadnym z nich nie wystąpił Oydele. Ba, nie pojawił się nawet w kadrze meczowej. Wydaje się więc, że jego przygoda z zespołem z League Two definitywnie dobiegła końca. A przecież Polak miał pomóc drużynie w utrzymaniu. Finalnie nie zrealizował celu, a sam Forest Green Rovers może mieć problemy, by w przyszłym sezonie zameldować się w czwartej lidze. Obecnie zajmuje dopiero 23., a więc przedostatnią lokatę.
Oyedele występuje na pozycji defensywnego pomocnika, choć może też grać jako klasyczny środkowy pomocnik. W przeszłości miał okazję trenować z pierwszym zespołem Manchesteru United, kiedy to w jego barwach grał jeszcze Cristiano Ronaldo. Na ćwiczenia z gwiazdami z Old Trafford trafił też w lipcu 2023 roku.
Ma za sobą również debiut w młodzieżowej kadrze narodowej. Najpierw grał dla drużyny do lat 18, a następnie do lat 19. Później awansował do U-21. W jej barwach zagrał trzy razy. We wrześniu w meczach z Kosowem i Estonią wchodził z ławki. I właśnie w drugim ze spotkań zaliczył asystę. Z kolei w październiku otrzymał szansę gry już od pierwszych minut, kiedy to przeciwnikiem Biało-Czerwonych była S�owacja.