Latem 2022 roku wydawało się, że Manchester United dokonuje wielkiego transferu, gdy sprowadził za ponad 70 milionów euro Casemiro z Realu Madryt. Brazylijczyk był podstawowym zawodnikiem "Królewskich", z którymi sięgnął wtedy po mistrzostwo Hiszpanii oraz Ligę Mistrzów. Po przenosinach do Anglii podpisał z Manchesterem United kontrakt do końca czerwca 2026 roku.
W pierwszym sezonie Casemiro był niepodważalnym członkiem drużyny Erika ten Haga. Przyczynił się do wygrania Pucharu Ligi Angielskiej, awansu do finału Pucharu Anglii oraz zajęcia trzeciego miejsca w Premier League. Rozegrał w nim 53 mecze, w których strzelił siedem bramek i zanotował tyle samo asyst.
Jednak obecnie Manchester United gra bardzo słabo i nie może liczyć na pomoc Casemiro, który nabawił się kontuzji ścięgna udowego. Defensywny pomocnik jest poza gr� od końca października i nie wiadomo, kiedy dokładnie wróci na boisko.
Nie wiadomo także, w jakiej formie wróci Casemiro, a z racji zarobków i wysokiego kontraktu pojawiają się doniesienia o jego możliwym odejściu. I tutaj na scenie zjawiają się ponownie petrodolary z Arabii Saudyjskiej. Dziennikarz Rudy Galetti z telewizji Sportitalia poinformował, że Casemiro został zaproponowany przez swojego agenta Al-Nassr. Według Galettiego pomocnikiem zainteresowany jest także inny saudyjski zespół - Al-Ahli.
Gdyby Casemiro trafił do Al-Nassr to ponownie zagrałby w jednym zespole z Cristiano Ronaldo. Obaj dzielili szatnię wcześniej w Realu Madryt oraz Manchesterze United.
W obecnym sezonie Casemiro zagrał 12 meczów w barwach "Czerwonych Diabłów", w których zdobył cztery bramki oraz miał asystę.