Manchester United przegrał aż trzy z ostatnich czterech spotkań. Drużyna z Old Trafford ograła Chelsea 2:1, ale uległa 0:1 Newcastle, 0:3 Bournemouth i 0:1 Bayernowi Monachium. Tym samym zawodnicy Erika ten Haga zajmują dopiero szóste miejsce w Premier League, a w grupie Ligi Mistrzów zajęli ostatnie miejsce i pożegnali się z europejskimi pucharami. Być może spowoduje zmianę na stanowisku trenera.
Angielskie media już od tygodni donoszą, że w szatni Manchesteru United nie dzieje się najlepiej. Pi�karze mają być niezadowoleni z metod Erika ten Haga, co powoduje spięcia. Ponadto wyniki klubu są dalekie od możliwości zawodników, co może doprowadzić do zwolnienia Holendra.
"Sky Sports" informuje, że władze klubu ufają ten Hagowi i nie chcą się go pozbywać. Jednak na wszelki wypadek na Old Trafford przygotowano krótką listę kandydatów do zastąpienia szkoleniowca. Wysoko na niej ma znajdować się obecnie bezrobotny Graham Potter.
Anglik w kwietniu 2023 roku został zwolniony z Chelsea po zaledwie 31 meczach, z których wygrał zaledwie 12, osiem razy remisował i 11 razy przegrał. Wcześniej jednak wyrobił sobie nazwisko podczas pracy z Brighton, które prowadził w 134 spotkaniach od maja 2019 do września 2022 roku. Średnio zdobywał tylko 1,28 punktu na mecz, wygrywając i remisując po 43 razy oraz przegrywając 48 spotkań. 48-latek pozostaje jednak ceniony w Premier League i sam chciałby powrotu na ławkę trenerską.
Niedługo United zostanie przejęte przez INEOS, które jest również właścicielem OGC Nice. Właściciele francuskiego klubu już w przeszłości spotykali się z Potterem i proponowali mu posadę w zespole Ligue 1. Wówczas do podpisania umowy nie doszło, ale być może teraz sytuacja będzie wyglądała inaczej.
Przed trenerem Erikiem ten Hagiem kolejny ważny sprawdzian w grze o posadę. Manchester United w niedzielę 17 grudnia o 17:30 zmierzy się z Liverpoolem w meczu nazywanym "Bitwą o Anglię". W zeszłym sezonie na Anfield gospodarze wygrali aż 7:0.