Manchester United w kiepskim stylu rozpoczął sezon 2023/24. Drużyna Erika ten Haga w pierwszych pięciu meczach zdobyła tylko sześć punktów, wygrywając dwa mecze i przegrywając trzy.
W sobotę Manchester United przegrał u siebie z Brighton 1:3, a schodzących do szatni piłkarzy żegnały gwizdy rozczarowanych i złych kibic�w. Na razie zespół ten Haga zajmuje dopiero 13. miejsce w tabeli, tracąc już dziewięć punktów do lidera - Manchesteru City.
Ale kwestie sportowe to nie jedyne problemy Manchesteru United. Szatnię drążą też te pozasportowe. Tylko w ostatnich tygodniach ten Hag odsunął od pierwszej drużyny dwóch skrzydłowych: Antony'ego oraz Jadona Sancho.
Przeciwko pierwszemu prowadzone jest śledztwo ws. znęcania się nad byłą partnerką. Drugi, po tym, jak nie znalazł się w kadrze na mecz z Arsenalem, skrytykował holenderskiego trenera. Ten Hag zarzucił Sancho, że nie przykłada się do treningów, co Anglik nazwał kłamstwem.
Po meczu z Brighton w szatni Manchesteru United miało dojść do kolejnej awantury. Tym razem między zawodnikami. Jak poinformował dziennik "The Sun", Bruno Fernandes pokłócił się ze Scottem McTominay'em, a Lisandro Martinez z Victorem Lindelofem. Zdaniem dziennikarzy cała czwórka zawodników była wściekła na siebie po ostatnim meczu ligowym.
Chociaż klub oficjalnie zaprzeczył tym informacjom, to wierzył w nie były obrońca Manchesteru United, dziś ekspert telewizyjny - Gary Neville. -Ten Hag ma wiele problemów wewnątrz drużyny, o czym my - ludzie z zewnątrz - nie wiedzieliśmy - powiedział Anglik.
- Jak popularny w szatni był Sancho? Jak popularny był Harry Maguire? Pierwszy jeszcze niedawno typowany był na gwiazdę, a dzisiaj trenuje z zawodnikami z akademii. Maguire kilka miesięcy temu był kapitanem, a dzisiaj jest czwartym albo piątym środkowym obrońcą w zespole. To musiało przynieść tarcia w szatni - dodał.
- Od czasów sir Alexa Fergusona Manchester United miał kilku trenerów, którzy stawiali czoła problemom na Old Trafford i żaden z nich nie dał rady. Mam nadzieję, że to tylko trudny początek sezonu, a nie początek końca trenera, którego doświadczyli Jose Mourinho, Louis van Gaal, David Moyes, Ralf Rangnick i Ole Gunnar Solskjaer - zakończył Neville.
W środę Manchester United zagra na wyjeździe z Bayernem Monachium w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. W sobotę zespół ten Haga też na wyjeździe zagra w lidze z beniaminkiem - Burnley.