Manchester United po czterech kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów zajmuje ostatnie miejsce w grupie A. "Czerwone Diabły" wygrały tylko jeden mecz - w trzeciej kolejce z FC Kopenhagą. W nieco lepszym położeniu jest turecki Galatasaray, który ma cztery punkty. W środę oba zespoły miały zmierzyć się w bezpośrednim pojedynku.
Spotkanie Galatasaray z Manchesterem United zaplanowano na środę 29 listopada na godzinę 18:45. Na 90 minut przed pierwszym gwizdkiem nie było wiadomo jednak, czy mecz dojdzie do skutku. Powodem były intensywne opady deszczu nad Stambułem.
Jako jeden z pierwszych o warunkach pogodowych poinformował dziennikarz Rob Dawson z ESPN. "Aktualny stan boiska w Rams Park. Wcale nie wygląda to dobrze. W Stambule przez cały dzień mocno padał deszcz i nie wygląda na to, żeby miał przestać" - przekazał na platformie X.
Na portalu EuroFoot zamieszczono kolejne informacje w sprawie. "Delegaci cały czas sprawdzają boisko. Prognozuje się, że ma padać przez całą noc do wczesnych godzin porannych" - czytamy.
Według informacji dziennikarzy "The Athletic" spotkanie miało rozpocząć się zgodnie z planem. "UEFA spodziewa się, że mecz Manchesteru United z Galatasaray w Lidze Mistrzów odbędzie się zgodnie z planem, pomimo ulewnego deszczu w Stambule" - przekazano. Doniesienia się potwierdziły. Spotkanie rozpoczęło się równo o 18:45.