Kontrowersyjny transfer sta� si� faktem! Legia zgarnia wielki talent

Legia Warszawa zbroi si� przed kolejnymi sezonami. We wtorek akademia sto�ecznego klubu og�osi�a pozyskanie jednego z najwi�kszych talent�w S�owacji. Mowa o Samuelu Kovaciku. Wok� transferu m�odego napastnika by�o sporo kontrowersji, o kt�rych kilka dni temu informowa� by�y ju� pracodawca S�owaka MSK �ylina. Finalnie uda�o si� dopi�� transakcj� i w przysz�o�ci pi�karz b�dzie mia� szans� zadebiutowa� w pierwszym zespole.

Choć Legia Warszawa udanie rozpoczęła rundę wiosenną od wygranej 1:0 z Ruchem Chorzów, to kolejne dwa spotkania przyniosły sporo rozczarowań. Ekipa Kosty Runjaicia przegrała 2:3 z Molde w LKE i jedynie zremisowała 1:1 z Puszczą Niepołomice na krajowym podwórku. Niewykluczone, że spory wpływ na taką sytuację miało odejście dwóch kluczowych graczy - Ernesta Muciego i Bartosza Slisza. Klub nie zdecydował się jednak na wydanie zarobionych pieniędzy na kolejne transfery i jedynie sprowadził w ramach wypożyczenia Ryoya Morishitę i Quendrima Zyba. We wtorek Legia ogłosiła pozyskanie kolejnego zawodnika, choć jak na razie nie dołączy on do pierwszego zespołu.

Zobacz wideo Imponująca oprawa kibiców Ruchu Chorzów w trakcie meczu z Legią

Legia Warszawa ściągnęła wielki talent. Samuel Kovacik dołącza do akademii stołecznego klubu

Mowa o Samuelu Kovaciku, młodzieżowym reprezentancie S�owacji. Mimo że ma zaledwie 17 lat, to media już okrzyknęły go jednym z wielkich talentów. Teraz młody zawodnik związał się z polskim klubem kontraktem do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia, o czym za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała akademia Legii Warszawa. To właśnie w jej szeregach napastnik będzie przygotowywał się, by w przyszłości zadebiutować w ekipie Kosty Runjaicia. 

O tym transferze mówiło się już od kilku dni. Były już pracodawca Kovacika MSK Żylina określał zmianę barw przez piłkarza jako "nieprawidłowe odejście". Słowacy podkreślali, że nie godzili się na taki ruch. Co więcej, otoczenia napastnika miało negocjować z polskim klubem za plecami drużyny z Żyliny. 

Wielkie zamieszanie z transferem Kovacika. Były pracodawca zniesmaczony postępowaniem piłkarza i jego otoczenia

- Kovacik był w naszych długoterminowych planach, dlatego rozmawialiśmy z nim i jego rodzicami w sprawie nowego kontraktu. Rodzice zgodzili się na warunki nowej umowy, po czym zmienili agenta i zdecydowali się na transfer gdzie indziej, oszukując nasz klub - informował dyrektor akademii MSK, Jaroslav Bacik.

Kovacik rozegrał tylko jedno spotkanie dla drużyny z Żyliny do lat 19, spędzając na murawie zaledwie 29 minut. Nie udało mu się jednak zdobyć bramki. W poprzedniej rundzie grał z kolei dla ekipy U-17, w której barwach wystąpił 11-krotnie, strzelając sześć goli. Na murawie przebywał wówczas przez ponad 700 minut. Oprócz tego gra też w reprezentacji Słowacji do lat 17. Wystąpił w 11 meczach i aż sześć razy udało mu się znaleźć drogę do siatki. 

Kovacik to nie jedyny piłkarz, który ma dołączyć z MSK do Legii. Wiele mówi się też o transferze Samuela Sarudiego, reprezentanta Słowacji do lat 19. Jak na razie stołeczny klub nie potwierdził jeszcze tej transakcji. Kolejny mecz Legia rozegra już w czwartek 22 lutego. Wtedy to na własnym stadionie podejmie Molde w ramach rewanżowego starcia LKE. 

Wi�cej o: