Jest ostateczna decyzja ws. przedwyborczej obietnicy Morawieckiego

Mateusz Morawiecki obieca� Ruchowi Chorz�w dofinansowanie budowy nowego stadionu. Problem w tym, �e ju� nied�ugo polityk mo�e straci� posad� szefa rz�du, co mo�e wp�yn�� na losy obiektu przy ul. Cichej. Klub zakwalifikowa� si� do jednego z program�w rz�dowych, ale pieni�dzy nadal nie zobaczy�. W zwi�zku z tym portal gol24.pl zapyta� Ministerstwo Sportu i Turystyki, kiedy Ruch mo�e spodziewa� si� przelewu. Odpowied� by�a jednoznaczna.

Ruch Chorzów awansował do ekstraklasy, ale pierwsze mecze rundy jesiennej rozgrywał na obiekcie w Gliwicach. Z kolei w ostatniej kolejce wrócił na Stadion Śląski. Kibice marzą jednak o grze na własnym obiekcie. Problem w tym, że jego budowa jeszcze się nie rozpoczęła, a na dodatek inwestycja będzie kosztować około 250 mln złotych. Pomocną dłoń wyciągnął premier Mateusz Morawiecki, który w kwietniu obiecał dofinansowanie w wysokości około 100 mln. Tyle tylko, że najprawdopodobniej dojdzie do zmiany władzy w państwie i kibice Ruchu drżą, czy obietnice zostaną spełnione.

Zobacz wideo Euro 2024 bez Polski? PZPN reaguje. "To jest najgorsze"

Nowe informacje ws. dofinansowania stadionu Ruchu Chorzów. MSiT rozwiało wątpliwości

Pierwotnie klub miał otrzymać pieniądze bez większych starań. Ostatecznie musiał wziąć udział w konkursie Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - edycja 2023". Wyniki miały być znane do końca września, co dawało nadzieję Ruchowi, że do przekazania środków dojdzie jeszcze przed ewentualną zmianą władzy. Tak się nie stało, ale i tak chorzowski zespół zakwalifikował się do programu. Na jego mocy ma otrzymać dokładnie 103 939 024 zł.

Tuż po wyborach ziarno niepewności w serca kibiców wlał Michał Gramatyka. "W 'Rozmowie Dnia' Radia Piekary Michał Gramatyka, poseł Trzeciej Drogi wybrany w okręgu obejmującym m.in. Chorzów, stwierdził, że Ruch musi mieć nowy stadion, ale obietnicy premiera Morawieckiego nie podtrzymuje. Sugerował, żeby 'zrobić to tak, jak w Tychach' (z których pochodzi poseł), czyli za pieniądze samorządu - pisał serwis chorzowski.pl.

W związku z tym portal gol24.pl postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości i zapytał Ministerstwo Sportu i Turystyki, na jakim etapie jest proces przekazania pieniędzy dla Ruchu. Odpowiedź była jednoznaczna.

"Ministerstwo posiada zabezpieczone środki finansowe na realizację wszystkich zadań, które znalazły się, jako rekomendowane do wsparcia, na liście opublikowanej dnia 9.10.2023 r. Ministerstwo dokłada wszelkich możliwych starań, aby jak najszybciej zakończyć szczegółową ocenę wniosków" - napisano w oficjalnym oświadczeniu. 

Raków i Górnik podzieliły los Ruchu. Wszyscy czekają na pieniądze

W podobnym położeniu, co Ruch, znajduje się również Raków Częstochowa. I temu klubowi Morawiecki obiecał środki na przebudowę stadionu. Mistrzowie Polski złożyli wniosek o dofinansowanie już w lipcu 2023 roku, ale wciąż czeka na jego weryfikację. Z programu MSiT pieniądze ma otrzymać także Górnik Zabrze na budowę czwartej trybuny.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.

Ruch znajduje się obecnie w fatalnym położeniu, jeśli chodzi o wyniki sportowe. Zajmuje dopiero 17. lokatę z dorobkiem ośmiu punktów. Eksperci podkreślają, że drużyna przechodzi kryzys mentalny, choć z tym stwierdzeniem nie zgadza się jej trener, Jarosław Skrobacz. - W drużynie cały czas jest ogień i wiara - podkreślał w rozmowie z "Faktem"

Wi�cej o: