Deschamps nie skre�la reprezentacji Polski. Co za s�owa! Oto nasza najwi�ksza bro�

Reprezentacja Polski w ostatnim meczu na Euro 2024 zmierzy si� z Francj�, kt�ra ca�y czas walczy o zaj�cie jak najwy�szej pozycji w grupie D. W poprzednich spotkaniach nie zachwyci�a, przez co bardzo liczy na powr�t Kyliana Mbappe. I to ten temat zdominowa� konferencj� prasow� z udzia�em N'Golo Kante i Didiera Deschampsa. - Chce gra� - powiedzia� selekcjoner Francuz�w o Mbappe. A poza tym pochwali� polsk� kadr�.

Reprezentacja Francji w pierwszych meczach Euro 2024 zdobyła cztery punkty - najpierw pokonała 1:0 Austrię, a następnie zremisowała 0:0 z Holandią. Awans do fazy pucharowej ma w zasadzie pewny, ale w spotkaniu z Polską będzie jej zależało na wygranej (najlepiej wysokiej), aby wyprzedzić Holendrów i zakończyć rywalizację na pierwszym miejscu.

Zobacz wideo Spięcie na konferencji Polaków: A ty co byś zrobił?!

N'Golo Kante zaskoczył słowami o reprezentacji Polski. "Skomplikowany mecz"

Na poniedziałkowej konferencji prasowej przed meczem z Polakami Francuzów reprezentowali selekcjoner Didier Deschamps oraz N'Golo Kante, jeden z wielkich wygranych pierwszych dni Euro 2024 - był wybierany przez UEFA najlepszym graczem meczów z Austrią i Holandią, mimo że jego powołanie z saudyjskiego Al-Ittihad budziło pewne wątpliwości.

Jednak największe zainteresowanie dziennikarzy budził ten, którego na konferencji nie było. Mowa oczywiście o Kylianie Mbappe, który w spotkaniu z Austriakami rozbił nos i przez to nie mógł zagrać z Holendrami. W dodatku musi trenować w specjalnej masce. Przez to nie wiadomo, czy zagra z Polską.

- Wszyscy znamy jego zalety jako gracza kończącego akcje. Jedną z pocieszających rzeczy jest to, że bez niego mieliśmy wiele szans. Z nim możemy być bardziej skuteczni - powiedział o Mbappe kolega z reprezentacji.

Kante zdradził też, że podczas treningów nie było widać specjalnej różnicy w grze napastnika. - Prawie zapomniałem, że miał na sobie maskę. Był dobry i zdecydowany, pomógł nam wygrać na treningu. Czuje się dobrze - oznajmił.

Gracz Al-Ittihad został także zapytany o sytuację w grupie D przed ostatnią kolejką. - (Pierwsze miejsce - red.) to nasz główny cel. Polska postawiła Austrię i Holandię w trudnej sytuacji, spodziewamy się skomplikowanego meczu. Musimy wygrać i jeśli to możliwe, zdobyć jak najwięcej bramek - powiedział.

- Najważniejsze, aby zwyciężyć i uspokoić się poprzez wygrywanie i strzelanie goli. Później nadejdą mecze, w których w przypadku porażki zostaniesz wyeliminowany. Przyzwyczajenie się do zwycięstw jest ważne - dodał.

Wymowna mina Didiera Deschampsa. Tak zareagował na pytanie o Kyliana Mbappe.

Gdy Kante opuścił salę konferencyjną, jego miejsce zajął Deschamps. I oczywiście pierwsze pytanie, jakie usłyszał, dotyczyło Mbappe. Trener zareagował na nie uśmiechem, w końcu pytania o stan zdrowia 25-latka pojawiają się nieustannie. A jak odpowiedział? - Z każdym dniem jest lepiej, dzisiaj jest lepiej niż wczoraj czy dzień wcześniej. Krwiak się zagoił, przyzwyczaja się do maski. We wtorek chce grać, tak samo jak przeciwko Holandii - usłyszeli dziennikarze zgromadzeni na sali.

Francuzi mają kłopot nie tylko z Mbappe. Na razie zawodzi ich druga wielka gwiazda, czyli Antoine Griezmann. - W drugim meczu był lepszy. Biorąc pod uwagę jego dwie szanse (z Holandią - red.), wykorzystanie przynajmniej jednej z nich zmieniłoby obraz spotkania. Miał pracowity sezon. Tu mecze są na wysokiej intensywności, więc nie jest łatwo - powiedział Deschamps.

Mimo problemów cel Francuzów na spotkanie z Polakami jest jasny. - Chcemy wygrać i zrobić wszystko, aby zająć pierwsze miejsce - oznajmił szkoleniowiec. I nie chciał wchodzić w dyskusje na temat tego, czy zajęcie niższej pozycji nie byłoby korzystniejsze pod kątem drabinki. - Nigdy nie robiłem takich kalkulacji. Nie lubię tego. Ważne jest, by być pierwszym. Naszym zadaniem jest utrzymać wszystkich w gotowości - dodał.

Przy tym Deschamps z szacunkiem podchodzi do Polaków, którzy w przeciwieństwie do jego zespołu grają praktycznie o nic. - Zagrali bardzo dobrze z Holandią. Nawet jeśli nie mogą awansować, to wiem bardzo dobrze, że będą mieli zmotywowany zespół. Mają sporo rosłych zawodników, co pozwala im być niebezpiecznymi przy stałych fragmentach gry - powiedział.

55-latek odniósł się również do krytyki, jaka spadła na Francj� po nie najlepszym rozpoczęciu mistrzostw.  -To denerwujące, że nie strzeliliśmy gola przy wszystkich szansach, jakie mieliśmy (w pierwszym meczu Austria strzeliła samob�ja - red.). Minęło dużo czasu, od kiedy osiągnęliśmy takie mistrzostwo, że tworzyliśmy po pięć lub sześć okazji. Mamy wsparcie kibic�w, a jeśli nasza gra im się nie podoba, zmieniają kanał. Choć brak goli jest wadą - stwierdził.

Mecz Polska - Francja zostanie rozegrany we wtorek 25 czerwca o godz. 18:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Wi�cej o: