Nagelsmann wyszed� przed kamery i to powiedzia�. Walczy� ze �zami

Reprezentacja Niemiec przegra�a w �wier�finale Euro 2024 z Hiszpani� 1:2 i odpad�a z turnieju. Mecz trzyma� w napi�ciu do ostatnich sekund. Spotkanie rozstrzygn�o si� dopiero w dogrywce. Po ostatnim gwizdku selekcjoner gospodarzy turnieju, Julian Nagelsmann, walczy� ze �zami. Na pomeczowej konferencji prasowej mia� pretensje do s�dzi�w o niepodyktowanie rzutu karnego.

Spotkanie Hiszpanii z Niemcami słusznie zostało okrzyknięte najlepszym meczem ćwierćfinałowym Euro 2024 i jednocześnie "przedwczesnym fina�em" turnieju. Obie drużyny od początku zmagań były w najlepszej formie ze wszystkich i wskazywano je jako głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa Europy. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli Hiszpanie po golu Daniego Olmo. W ostatnich minutach drugiej połowy Florian Wirtz wpakował pi�k� do siatki i doprowadził do dogrywki. W niej lepsza okazała się drużyna z Półwyspu Iberyjskiego. W 119. minucie Mikel Merino wpisał się na listę strzelców i wyrzucił gospodarzy Euro 2024 z turnieju.

Zobacz wideo Zabawa przed meczem Niemcy - Hiszpania! Dwóch Hiszpanów skradło show

Julian Nagelsmann zabrał głos po odpadnięciu reprezentacji Niemiec z Euro 2024. "Walczę ze łzami"

Po odpadnięciu z Euro 2024 głos zabrał selekcjoner reprezentacji Niemiec, Julian Nagelsmann - Walczę ze łzami, to boli. Prawdopodobnie nie doświadczę w swojej karierze kolejnego domowego turnieju. Stworzyliśmy naprawdę wspaniałą symbiozę z ludźmi, którzy przyciągają ludzi przed telewizory. Wiem, że przez dwa kolejne lata nie będziemy mogli grać lepiej niż na tym turnieju. Zupełnie inne emocje odczuwałbym, gdybyśmy wypadli słabo i zasłużyli na porażkę - powiedział Nagelsmann na pomeczowej konferencji prasowej. - Nie wiem, jaki jest plan na kolejne miesiące. Musimy pomyśleć nad przyszłością naszego składu i zrobić wszystko, aby wypaść najlepiej w Lidze Narod�w - dodał.

Zdradził też, co powiedział piłkarzom w szatni. - Powiedziałem, że obudziliśmy kraj, który w moich oczach czasami pogrąża się w zbyt ponurej atmosferze - ujawnił.

Julian Nagelsmann o niepodyktowanym rzucie karnym

Na początku drugiej połowy doszło do sporej kontrowersji. W 106. minucie, przy stanie 1:1, obrońca Hiszpanów Marc Cucurella zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a Niemcy domagali się podyktowania rzutu karnego. Sędzia był niewzruszony i nie wskazał na jedenasty metr. Do tej sytuacji odniósł się Nagelsmann, który miał pretensje do arbitra.

- Przez lata próbowałem zaangażować się we wszelkiego rodzaju obserwacje sędziowskie. Nie rozumiem, dlaczego sędzia nie przewiduje tego, co stanie się z akcją, kiedy piłka dotknie ręki. Jeśli Jamal wstrzeli piłkę do środka, a zawodnik z Hiszpanii dostanie ją w rękę, to nie oczekuję, że sędzia podyktuje rzut karny dla mojej drużyny, bo to nie jest nienaturalny ruch. Ale jeśli piłkarz zatrzymuje ręką piłkę lecącą w światło bramki, to trzeba podyktować "jedenastkę" bez względu na intencję zawodnika - podkreślił.

Julian Nagelsmann od września 2023 roku jest selekcjonerem reprezentacji Niemiec. Jego kontrakt jest ważny do 31 lipca 2026 roku.

W półfinale Hiszpanie zmierzą się z wygranym meczu Portugalia - Francja. To spotkanie odbędzie się we wtorek 9 lipca o godzinie 21:00.

Wi�cej o: