Ewa Pajor od 2015 r. występuje w Wolfsburgu, ale jej pobyt w tym klubie wydaje się dobiegać końca. Kilka tygodni temu niemieckie i hiszpańskie media zgodnie ogłosiły jej przenosiny do FC Barcelony. Kwota transferu wyniesie 500 tys. euro (tyle wynosi jej klauzula odstępnego), co uczyni ją najdrożej sprzedaną zawodniczką w historii Bundesligi.
Spekulacje o transferze podsyciła wypowiedź Polki po finale Pucharu Niemiec (Wolfsburg wygrał 2:0 z Bayernem Monachium). - O tym nie chcę rozmawiać - tak napastniczka odpowiedziała na pytanie o to, czy było to jej ostatnie trofeum w obecnym klubie. Ale coraz więcej na to wskazuje.
Po niedzielnym meczu z Werderem Brema (3:0) w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać płaczącą Pajor w objęciach Alexandry Popp, koleżanki z zespołu. To mogło być kolejnym sygnałem, że 27-latka żegna się z Wolfsburgiem. Z czasem potwierdził to portal relevo.com
"Odejście polskiej napastniczki z niemieckiej drużyny jest nieoficjalne. Wczoraj (w niedzielę 12 maja - red.) Ewa Pajor pożegnała się z szatnią i klubem... na stałe. Stąd jej łzy. Gdy pod pachą ma Puchar Niemiec, a liga niemiecka jest już rozstrzygnięta (mistrzem został Bayern), moment był idealny" - czytamy.
Przed Polką jeszcze tylko jedno spotkanie w obecnym zespole. Zaplanowano je na 20 maja, rywalem będzie Essen. "Napastniczka żegna się po dziewięciu latach spędzonych w Wolfsburgu. To więcej niż wystarczająco dużo czasu, aby stać się jedną z idolek niemieckich kibic�w" - napisano. Do dziewięciu krajowych pucharów dołożyła pięć tytułów mistrzowskich. Poza tym była królową strzelczyń Bundesligi (2018/19) oraz Ligi Mistrzyń (2022/23).
Pajor zabrakło tylko zespołowego sukcesu w LM. Z nią w składzie Wolfsburg trzykrotnie dochodził do finału, lecz za każdym razem przegrywał. W zeszłym roku poległ z Barceloną, która w obecnym sezonie może obronić tytuł (w finale zagra z Chelsea). To na pewno miało spore znacznie przy tym transferze.
"Duże wyzwanie dla Polki, które, po kilku próbach wreszcie się urzeczywistniło. 27-letnia polska napastniczka wyląduje w szatni pełnej gwiazd i rok po roku będzie walczyła o wszystkie możliwe tytuły" - podsumowano w relevo.com.