W zeszłym roku Leo Messi podjął decyzję o rozstaniu z Paris Saint-Germain i opuszczeniu ligi francuskiej. Po tym, jak kontrakt Argentyńczyka z francuską drużyną wygasł, w lipcu 2023 roku na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do występującego w MLS Interu Miami. Mistrz świata z ostatniego mundialu od razu rozkochał w sobie amerykańskich kibic�w, za oceanem zapadła "Messimania". W pierwszym sezonie 36-letni napastnik zaliczył łącznie 34 występy, w których strzelił 11 goli i zanotował 15 asyst.
Przybycie Messiego sprawiło, że Inter stał się interesującym klubem dla innych piłkarzy. W jego ślady poszło kilku byłych zawodników FC Barcelony. Mowa o Urugwajczyku - Luisie Suarezie oraz Hiszpanach - Sergio Busquetsie i Jordim Albie. Niewykluczone, że w najbliższym czasie dołączy do niego jego kolega z kadry.
Mowa o Angelu di Marii. Argentyńczyk ma ważny kontrakt z Benfiką Lizbona do końca czerwca 2024 roku. Wciąż nie wiadomo, czy 36-latek przedłuży kontrakt z obecnym mistrzem Portugalii. To zatem otwiera pole do medialnych spekulacji, gdzie di Maria głównie jest łączony z Interem Miami. Najnowsze informacje w tej sprawie przekazał Fabrizio Romano. - Inter Miami zapytał jedynie o sytuację Angela Di Marię w Benfice Lizbona, na razie nie ma formalnej oferty ani zaawansowanych rozmów - napisał Romano, dodając, że jego przyszłość w Benfice pozostaje otwarta.
Angel di Maria na początku lipca 2023 roku dołączył do Benfiki na zasadzie wolnego transferu. W bieżącym sezonie dotychczas rozegrał 46 mecz�w, w których strzelił 16 goli i zanotował 15 asyst. Portal "Transfermarkt" aktualnie wycenia 36-latka na cztery miliony euro. W przeszłości Argentyńczyk grał m.in. w Realu Madryt, Manchesterze United, Paris Saint-Germain oraz Juventusie.