W grudniu 2023 roku Lech Pozna� rozstał się z Johnem van den Bromem i zastąpił go Mariuszem Rumakiem. Holender znalazł już nowe miejsce pracy. Od nowego sezonu obejmie Vitesse. Podpisał roczny kontrakt. To dla niego powrót do Arnhem.
- Johna van den Broma można słusznie nazwać dzieckiem klubu. 57-letni trener rozpoczął karierę zawodową w Arnhem i rozegrał dla Vitesse ponad trzysta mecz�w. Strzelił 93 gole - czytamy w komunikacie klubie.
- Oczywiście jestem również świadomy aktualnej sytuacji i widzę, że walczymy o zachowanie naszej licencji. Jestem jednak przekonany, że wszystko się ułoży. Razem z Edwinem, Paulem i wszystkimi w klubie i wokół niego przywrócimy Vitesse tam, gdzie jego miejsce. Jestem o tym naprawdę przekonany. Dlatego podpisuję tę umowę teraz - powiedział szkoleniowiec cytowany przez oficjalną stronę klubu.
- Ten wspaniały klub nie może zniknąć. Dlatego wzywam każdego mieszkańca Vitesse, aby tak jak w ostatnią niedzielę wsparł klub. Pokaż, że Vitesse żyje - dodał.
Zapowiedział, że wraz z mieszkańcami rozpocznie kampanię crowdfundingową, która ma na celu uratowanie klubu. Vitesse Arnhem obecnie występuje w Eredivisie, ale jest pewne degradacji na drugi szczebel rozgrywkowy. Klubowi odjęto aż osiemnaście punktów. Powodem były problemy finansowe.
Dla doświadczonego trenera to sentymentalny powrót. W sezonie 2011/12 prowadził Vitesse i wprowadził klub do europejskich pucharów. Dzięki dobrym wynikom w Arnhem zyskał renomę dobrego szkoleniowca i zapracował na szansę w Anderlechcie Bruksela i AZ Alkmaar.
John van den Brom w latach 2022-2023 prowadził Lecha Poznań. W pierwszym sezonie doprowadził poznaniaków do historycznego ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. W nim musiał uznać wyższość Fiorentiny. Oprócz tego zajął z klubem trzecie miejsce w lidze. Trwający sezon nie był już tak udany. Lechowi nie udało się ponownie zakwalifikować do fazy grupowej europejskich pucharów. W grudniu opuścił stadion przy ul. Bułgarskiej.