Brat Bellinghama hukn�� tak, �e szcz�ka opada! Ale na dru�yn� Polaka to by�o za ma�o [WIDEO]

Southampton Jana Bednarka jest jednym z g��wnych kandydat�w do wywalczenia awansu do Premier League. W sobot� zesp� reprezentanta Polski wygra� kolejny mecz i umocni� si� na czwartym miejscu w tabeli Championship. Ozdob� tego spotkania by�a jednak kapitalna bramka Jobe'a Bellinghama, brata Jude'a - gracza Realu Madryt. Je�eli strzeli jeszcze kilka takich goli, to mo�e do��czy do swojego s�ynnego brata.

W tym sezonie Championship nie należy do najbardziej zaskakujących rozgrywek piłkarskich. Wszystkie trzy drużyny, które w poprzednim sezonie spadły z Premier League - Leicester, Leeds i Southampton - znajdują się w czołowej czwórce i walczą o szybki powrót do elity. Najgorzej idzie Southampton, ale udział zespołu Jana Bednarka w barażach o awans jest już w zasadzie pewny - a wciąż może powalczyć o bezpośrednią promocję.

Zobacz wideo Projekt Warszawa wywiózł z Suwałk komplet punktów. Artur Szalpuk: Najlepiej dobić rywala

Bednarek wygrywa kolejny mecz. Piękny gol Jobe'a Bellinghama

Sobota była dla Southampton naprawdę udana. Nie dość, że trzecie w tabeli Ipswich przegrało 1:2 z Cardiff, to drużyna Jana Bednarka pokonała 4:2 Sunderland i nadgoniła stratę punktową w tabeli. Łatwo nie było, bo choć do przerwy Southampton wygrywało 2:0, to już w drugiej połowie to prowadzenie straciło. Najpierw gola kontaktowego w 62. minucie strzelił Romaine Mundle, a niecałe 10 minut później goście zdołali wyrównać - udało im się to dzięki trafieniu Jobe'a Bellinghama, 18-letniego brata Jude'a Bellinghama.

To trafienie nadzieję w serca kibic�w Sunderlandu wlało tylko na chwilę. Już w 77. minucie bramkę na 3:2 dla Southampton strzelił Joe Rothwell, a trzy minuty później dobił rywali golem na 4:2. I choć bramka Jobe'a Bellinghama ostatecznie nic nie dała jego drużynie, to może dać wiele jemu samemu. Brat takiego gracza jak Jude na pewno znajduje się pod stałą obserwacją najlepszych klubów, a młody Anglik w tym sezonie jest podstawowym zawodnikiem Sunderlandu - w Championship strzelił już sześć goli, zanotował też jedną asystę.

Za to niecałe dwa lata starszy Jude Bellingham swoje umiejętności na najwyższym poziomie już udowodnił. I rozkwitł też szybciej od młodszego brata, bo ma już za sobą trzy sezony na najwyższym poziomie, a teraz rozgrywa czwarty. W barwach Realu Madryt strzelił już 20 goli i zanotował dziewięć asyst. Tym samym udowadnia, że jest wart ponad 100 milionów euro, które dostała za niego Borussia Dortmund.

Wi�cej o: