Bayern Monachium skompromitował się w środowym meczu 2. rundy Pucharu Niemiec. Drużyna Thomasa Tuchela sensacyjnie przegrała z trzecioligowym 1. FC Saarbruecken 1:2. Bayern prowadził od 16. minuty po golu Thomasa Muellera, ale w doliczonym czasie pierwszej i drugiej połowy Manuela Neuera pokonywali odpowiednio Patrick Sontheimer oraz Marcel Gaus.
To już czwarta z rzędu edycja Pucharu Niemiec, której Bayern nie tylko nie wygra, ale nie dojdzie nawet do p�fina�u. We wcześniejszych latach Bawarczycy przegrywali z drugoligowym Holstein Kiel (1:2) oraz Borussią Moenchengladbach (0:5) i Freiburgiem (1:2).
Dla Bayernu to też już trzecia w ostatnich czterech latach porażka w 2. rundzie rozgrywek. Na tym jednak nie kończą się fatalne wiadomości dla Tuchela. Już na pomeczowej konferencji prasowej Niemiec potwierdził, że poważnego urazu prawego kolana doznał środkowy obrońca - Matthijs de Ligt - który opuścił boisko w 24. minucie gry, a jego miejsce zajął Konrad Laimer.
Tuchel przekazał, że holenderskiemu zawodnikowi odnowiła się kontuzja, przez którą pauzował przed ostatnią przerwą na mecze reprezentacji. De Ligt doznał urazu w meczu z VfL Bochum (7:0), przez co nie zagrał kolejno z Preussen Muenster (4:0), RB Lipsk (2:2), FC Kopenhaga (2:1) oraz Freiburgiem (3:0). 24-latek opuścił też spotkania z Francją (1:2) i Grecją (1:0) w eliminacjach Euro 2024.
Jak poinformował "Bild", de Ligt jest już po szczegółowych badaniach. Wyniknęło z niego, że Holender ma uszkodzone więzadło wewnętrzne, przez co nie zagra od czterech do sześciu tygodni. Dla Tuchela i Bayernu to katastrofalna wiadomość.
Kontuzja wykluczyła de Ligta z sobotniego meczu z Borussią Dortmund (18:30). Dla drużyny to problem tym poważniejszy, że kontuzjowany jest też inny środkowy obrońca - Dayot Upamecano. Przed meczem z Borussią Tuchel do dyspozycji ma tylko jednego zdrowego stopera - Kim Min-jae.
Koreańczyk był jednym z antybohaterów meczu z 1. FC Saarbruecken. Portal tz.de ocenił jego występ na "piątkę" (jedynka to poziom światowy, szóstka to katastrofa), a "Bild" na "szóstkę". "Niepewny i niechlujny, zawinił przy pierwszej bramce" - napisali dziennikarze "Bilda" o Min-jae.
Kontuzjowany de Ligt trafił do Bayernu latem 2022 r. za około 70 mln euro z Juventusu. W poprzednim sezonie Holender rozegrał 43 mecze, w których strzelił trzy gole. W tych rozgrywkach de Ligt wystąpił 10 razy i zdobył jedną bramkę.