Stomil Olsztyn od dawna jest zespołem, który miał problemy finansowe. Klub od lat nie mógł liczyć na miejskie wsparcie - a tymczasem publiczne pieniądze w innych drużynach potrafią decydować o spadkach i awansach. Mimo tych kłopotów, w poprzednim sezonie Stomil doszedł do finału baraży o pierwszą ligę, w których przegrał z Motorem Lublin.
Stomil będzie miał wielkiego sponsora. "Pod skrzydłami szejków"
Zespół nie wywalczył wprawdzie awansu do 1. ligi, ale w końcu znalazł wsparcie finansowe. W czerwcu Stomil Olsztyn ogłosił współpracę z Energą z Grupy Orlen. Zdjęcia na boisku z działaczami klubu zrobili prezes Orlenu Daniel Obajtek i minister Norbert Maliszewski. Obajtek rozbudził marzenia lokalnych kibic�w, wprost mówiąc o planach awansu do ekstraklasy, a minister atakował miasto za brak wsparcia dla Stomilu. Inna, bardziej realistyczna zapowiedź, padła z ust prezesa rady nadzorczej Stomilu Michała Żukowskiego, który mówił o pomocy Energi wywalczeniu 1. ligi.
Żukowski udzielił ostatnio wywiadu dla TVP Sport, w którym zapowiedział, że niedługo Stomil doczeka się kolejnego wielkiego sponsora. Pojawiły się plotki dotyczące wejścia kapitału z Zatoki Perskiej. Potwierdza je "Puls Biznesu", który wprost pisze, że Stomil znajdzie się "pod skrzydłami szejków".
- Nie jest to łatwe, ale w Olsztynie jest wiele osób, które są z tym klubem na dobre i na złe. Inwestują środki i zapewniają nam byt. Wbrew pozorom to zainteresowanie jest całkiem niezłe. Jesteśmy na etapie dopinania historycznej umowy dla Stomilu i być może nawet w skali Polski, bo nie przypominam sobie, żeby taka sytuacja miała miejsce w II-lidze - mówił Żukowski o trudnościach w poszukiwaniu sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć drugoligowy klub.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po rozegraniu ośmiu spotkań nowego sezonu Stomil Olsztyn na razie zajmuje 11. miejsce w tabeli. Drużyna na swoim koncie uzbierała 10 punktów i przegrała trzy z ostatnich pięciu spotkań. Różnice w drugiej lidze są jednak minimalne, Stomil traci do strefy barażowej zaledwie dwa punkty, a do lidera - KKS Kalisz - tylko sześć. Wkrótce powinniśmy poznać szczegóły dotyczące nowego inwestora w zespole mającym ambicje na awans.
