Mistrz świata z 2022 roku ma z czego wydawać pieniądze. Lukratywne kontrakty piłkarskie i reklamowe doprowadziły go do statusu milionera (a w przeliczeniu na złotówki nawet miliardera). Szacowany na prawie 500 milionów euro majątek pozwala mu od czasu do czasu zaszaleć i zakupić nieruchomość bądź auto.
Niesamowita kolekcja samochodów, którą posiada Argentyńczyk, rozpoczyna się od kilku rzadkich modeli Audi. Najdroższym "cackiem" w kolekcji jest Ferrari 335 S Spider Scaglietti. Jego wartość szacuje się na ponad 30 milionów euro. To zabytkowy model, który jest prawdopodobnie najdroższym autem na świecie.
Interesująca jest sama geneza zakupu tego konkretnego Ferrari. Było wystawione na aukcji, a udział w niej wzięli między innymi Messi i... jego odwieczny rywal Cristiano Ronaldo. Portugalczyk tak jak w kilku innych przypadkach w swoim życiu, musiał uznać wyższość Argentyńczyka.
Leo Messi wygrał z Cristiano Ronaldo bitwę o samochód
To nie jedyna perła w koronie motoryzacyjnej Messiego. Za taką uchodzić może także piekielnie szybka Pagani Zonda Radster. Model ten nie jest dopuszczony do ruchu drogowego, a jazda nim jest tym samym możliwa tylko po specjalnym torze.
Według szacunków ekspertów, na świecie istnieje jedynie 40 sztuk tego modelu. Tym samym nie traci on z czasem, lecz zyskuje jeszcze na wartości i staje się dobrą inwestycją na przyszłość Messiego. W jego posiadaniu znajdują się też samochody "bliższe" normalnym warunkom drogowym.
Tak jest między innymi z Mercedesem-AMG GLE 63 Coupe. To wysokowydajny SUV napędzany czterolitrowym silnikiem z podwójnym turbo. Mimo swoich gabarytów i wagi, dzięki specjalnym właściwościom silnika, potrafi się on rozpędzić do setki w zaledwie 3,8 sekundy.
W garażu słynnego piłkarza PSG, a niegdyś Barcelony, są jeszcze Cadillac Escalade, Audi R8 Spyder, Range Rover Vogue, Mercedes SLS, Audi Q7, Mini Cooper Electric, Maserati GranTurismo MC Stradale.
