Sensacyjne wie�ci prosto z W�och ws. Kubicy. Nag�a zmiana

Robert Kubica i jego Orlen Team AO by TF uko�czyli czterogodzinny wy�cig European Le Mans Series na torze Imola na drugiej lokacie. Po zmaganiach dosz�o jednak do sensacyjnej zmiany, dzi�ki kt�rej to Polak i jego koledzy mog� �wi�towa� sukces. S�dziowie odkryli, �e rywale pope�nili spory b��d i Kubica cieszy si� triumfem na legendarnym obiekcie.

Robert Kubica po odejściu z Formu�y 1 skupia się na wyścigach długodystansowych. Ostatnio Polak miał sporo pecha podczas LeMans 24h i nie tylko zaliczył na torze wypadek, ale później samochód jego zespołu zaczął się dymić i uniemożliwił walkę o korzystny wynik. Teraz do polskiego kierowcy i jego kolegów uśmiechnęło się szczęście podczas czterogodzinnego wyścigu European Le Mans Series na torze Imola.

Zobacz wideo Anglia marnuje swój potencjał! Latające kufle, awantury

Tym razem miał szczęście. Zwycięstwo Roberta Kubicy na Imoli

Kubica na Imoli pojechał w barwach Orlen Team AO by TF, gdzie jego partnerami z samochodu są Louis Deletraz i Jonny Edgar. Ten zespół dalej walczy o gwarantujące medale lokaty w European Le Mans Series. W minioną niedzielę Kubica i koledzy świetnie radzili sobie na włoskim torze i trzymali się w ścisłej czołówce. 

Finalnie jednak do mety na koniec zmagań dojechali jako drudzy za zespołem Panis Racing. Zdawało się więc, że triumf im nie grozi, ale do akcji wkroczyli sędziowie. Ci odkryli, że podczas żółtych flag zbyt szybko przyśpieszył kierowca zwycięzców Charles Milesi. W takiej sytuacji drużyny kara się przejazdem przez aleję serwisową, ale decyzję podjęto po wyścigu, więc Panis Racing doliczono 35 sekund do czasu wyścigu.

"Orlen Team AO by TF wygrywa czterogodzinny wyścig na torze Imola" - czytamy w oficjalnym komunikacie organizatorów całej serii. "Po wyścigowa kara dla Panis Racing spycha zespół na piąte miejsce i promuje AO by TF na zwycięzców" - brzmi dalsza część informacji. Zespół Polaka wygrał więc wyścig, drugie miejsce zajął Vector Sport, a trzeci był polski team Inter Europol Competition. 

Oznacza to, że Robert Kubica, Louis Deletraz i Jonny Edgar niespodziewanie mogą cieszyć się z triumfu na legendarnym włoskim torze. Dodatkowo wciąż walczą oni o tytuł długodystansowych mistrzów Europy, a w klasyfikacji ELMS zajmują drugą lokatę z 46 punktami na koncie. Przed nimi o dwa punkty znajdują się polscy konstruktorzy z Inter Europol Competition. 

Wi�cej o: