Perfidnie oszuka� wszystkich i wjecha� na met� jako pierwszy. Historyczna kara

Lucas di Grassi, by�y kierowca Formu�y 1, zosta� pierwszym zawodnikiem w historii Formu�y E, kt�ry ujrza� czarn� flag� i zosta� zdyskwalifikowany.

Tego jeszcze nie grali. A przynajmniej nie w Formule E. Lucas di Grassi zobaczył czarną flagę, jako pierwszy kierowca w historii tej serii wyścigów! Ale po kolei. Po kolizji Andre Lotterera i Antonio Felixa da Costy pojawił się samochód bezpieczeństwa i spowolniono całą stawkę. Brazylijczyk, żeby nie zwolnić, postanowił przejechać przez aleję serwisową. Zatrzymał się na stanowisku serwisowym, ale nie zmieniono opon, a całość trwała zbyt krótko, żeby uznać zjazd za regulaminowy.

Przy okazji zjazdu Brazylijczyk wyprzedził sznur samochodów, które były ustawione za tzw. safety carem. I choć został liderem, to sędziowie nakazali mu dodatkowy przejazd przez aleję serwisową, żeby zniwelować niewłaściwie uzyskaną przewagę. Zespół Audi jednak nie poinformował o tym swojego kierowcy, więc ten kary nie odbył. Przekroczył linię mety jako pierwszy, ale wyścigu nie wygrał. Sędziowie najpierw doliczyli mu 20 sekund kary, a następnie pokazali czarną flagę. To sprawiło, że został zdyskwalifikowany. 

- Kara była słuszna, bo po dokładnej analizie powtórek wyszło, że samochód nie zatrzymał się zupełnie, choć jego koła przestały się obracać. Naprawdę niewiele brakowało - żalił się po wyścigu di Grassi.

Zobacz wideo "U Igi Świątek było trochę nerwów". Zaskakująca mistrzyni olimpijska?

Ostatecznie zwyciężył Alex Lynn z Mahindra Racing.

 

Drugi okazał się Nyck de Vries z Mercedes-EQ FE Team. Podium uzupełnił Mitch Evans z Jaguar Racing. Końcówka sezonu jest planowana na 14. i 15. sierpnia w Berlinie. Formuła E to powstała w 2012 roku klasa wyścigów jednomiejscowych samochodów elektrycznych. 

Di Grassi z przeszłością w Formule 1

Di Grassi w przeszłości startował w wyścigach Formu�y 1. Zaczynał w 2009 roku w Virgin Racing. Trzy lata później kierowca dołączył do stawki FIA World Endurance Championship w klasie LMP1. Tam, udało mu się być drugim w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 2014 roku.

Wi�cej o: