Portal extraswiecie.pl poinformował, że we wtorek na stadionie Wdy Świecie niedaleko Bydgoszczy odbywały się fina�y wojewódzkich igrzysk młodzieży szkolnej. Podczas zmagań doszło do bardzo groźnej sytuacji z jednym z zawodnik�w podczas konkursu skoku wzwyż. W efekcie zdarzenia na obiekcie pojawił się helikopter ratunkowy.
Jeden uczestników konkursu skoku wzwyż miał upaść na ziemię obok materaca, który amortyzuje upadek. Niestety groźna sytuacja przerodziła się w prawdziwy dramat, ponieważ nastolatek na kilka minut stracił przytomność. Niemal od razu pojawili się obok niego medycy zabezpieczający imprezę, ale wezwano również dodatkową pomoc.
- Na moment stracił przytomność, szybko ją odzyskał, od razu byli przy nim ratownicy medyczni z karetki zabezpieczającej zawody - mówi prezes zarządu Szkolnego Związku Sportowego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Małgorzata Szopińska cytowana przez TVP3 Bydgoszcz.
Pojawiło się jednak podejrzenie urazu głowy i kręgosłupa, dlatego też na stadion Wdy Świecie przybył zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec wylądował na płycie boiska i po oględzinach medycy uznali, że niezbędny jest transport dziecka do szpitala.
TVP3 Bydgoszcz poinformowało, że badania tomografem w jednym z bydgoskich szpitali nie wykazały u nastolatka poważnych obrażeń. Wiadomo, że jest on uczniem VII lub VIII klasy szkoły podstawowej, ponieważ młodzież właśnie w tym wieku rywalizowała w Świeciu.