W przyszłym sezonie Robert Kubica będzie ścigał się we włoskim w zespole AF Corse za kierownicą hypercara Ferrari w najwyższej kategorii długodystansowych mistrzostw świata WEC. W zeszłym tygodniu AF Corse oficjalnie ogłosił podpisanie kontraktu z polskim kierowcą. Natomiast w środę 29 listopada zostały rozwiane wszelkie wątpliwości ws. współpracy Kubicy z firmą Orlen.
Orlen zaufał Robertowi Kubicy. Współpraca przedłużona o trzy lata
Podczas konferencji prasowej Robert Kubica zdradził plany na 2024 rok oraz ujawnił, że jego kontrakt ze spółką Orlen został przedłużony o trzy lata. - Polacy doceniają współpracę z Robertem. Mamy już umowę od pięciu lat. 70 proc. społeczeństwa kojarzy markę Orlen z Robertem. 25 proc. twierdzi, że chętnie sięga po nasze produkty ze względu na Roberta - mówił prezes zarządu Orlenu Daniel Obajtek.
- Wesprzemy Roberta w walce o kolejne trofea najbardziej prestiżowych serii wyścigowych. Jednocześnie będziemy dalej efektywnie wykorzystywać tę współpracę na polu marketingowym i komunikacyjnym - dodał polityk. Współpraca Kubicy z Orlenem trwa już od 2019 roku. Wówczas polski hegemon multienergetyczny zaczął sponsorować kierowcę, kiedy ten w zespole Williamsa powracał do Formuły 1. Na początku listopada tego roku Robert Kubica zdobył tytuł mistrza świata WEC w klasie LMP2, po czym wspomniał, że negocjuje z Orlenem nowy kontrakt.
- Pracujemy i jesteśmy na dobrej drodze, by przedłużyć partnerstwo z Orlenem. Tak naprawdę rozmowy o tym zaczęliśmy już trzy miesiące temu. Mam nadzieję, że wybory i pewne zmiany w Polsce nie wpłyną na to - mówił kilka tygodni temu 38-latek na łamach WP SportoweFakty. W środę Kubica zaznaczył, że cieszy się z przedłużenia współpracy. - Bardzo dziękuję panu prezesowi, dziękuję zespołowi i mam nadzieję, że będziecie dumni z moich wyników sportowych - powiedział na konferencji prasowej cytowany przez portal powrotroberta.pl.
Dzięki wsparciu ze strony Orlenu Kubica wystartuje także również w European Le Mans Series w klasie LMP2 w sezonie 2024. - Będę startował w zespole angielskim. To świeża informacja, więc nie chcę wychodzić przed szereg [...] W ELMS chciałbym walczyć o czołowe lokaty i tam powinno być łatwiej bo mam tam doświadczenie i wiem, czego potrzeba do osiągania wyników. Ale konkurencja będzie ogromna bo przyjdą zespoły z WEC - dodał były kierowca F1.
