Po 22 latach reprezentacja Polski ponownie zagrała w hokejowych mistrzostwach świata elity. Na start turnieju zmierzyli się z brązowymi medalistami sprzed roku - Łotyszami. Dotychczas z reprezentacją Łotwy Polacy wygrali zaledwie cztery z 19 spotkań i wydawało się, że dzisiaj dołożą do tego piątą wygraną. Na dziesięć minut przed końcem spotkania Polacy prowadzili 3:2, ale następnie, dzięki też pomocy VAR-u, Łotysze wygrywali 4:3. Jednak to nie złamało naszych hokeistów! Doprowadzili do wyniku 4:4 i była potrzebna dogrywka! W tej Łotysze zdobyli bramkę i wygrali ostatecznie 5:4.
Eksperci ocenili spotkanie Polska - Łotwa na mistrzostwach świata w hokeju. "Historyczny mecz"
Polscy hokeiści zdecydowanie nie byli faworytami w tym spotkaniu i ostatecznie można mieć po tym meczu uczucie niedosytu, co podkreślali w komentarzach eksperci we wpisach na portalu X.
"No jeśli polski hokej miał dostać znakomitą reklamę, to właśnie dostał, mimo tej porażki. Znakomite otwarcie mistrzostw. I niezwykle cenny punkt, może się okazać, że na wagę utrzymania" - ocenił Sebastian Warzecha z Weszło.
"Niestety Łotwa zwycięża w dogrywce 5:4. To nie było szczęście, tylko walka. Poprzeczka w dogrywce i dwa punkty byłyby nasze. Mamy jeden i trzeba się z niego cieszyć. Brawo Polacy, historyczny mecz" - podsumował Adam Lewicki.
"Przez 20... gdzie tam 20, przez 36 lat polski hokej pozwolił nam zapomnieć, że może nam dostarczyć emocji, że można powalczyć o wygrane z najlepszymi. W 2002 roku byliśmy ogoleni do zera, teraz Polacy zrobili punkt nie fuksiarsko, nie psim swędem i nie szczęśliwie, ale po świetnym meczu i czterech bramkach. Cudownie!" - zachwycał się Radosław Nawrot z Interii.
"22 lata Polska czekała na grę w elicie. Przyjechali jako najsłabsza (na papierze) ekipa i na dzień dobry postawili się brązowym medalistom sprzed roku. Porażka po dogrywce to jak wygrana. Ależ mecz, ależ emocje. NIEBYWAŁE" - wtórował Maciej Brzeziński.
"Po kapitalnym meczu Polacy przegrali z Łotwą - po dogrywce - 4:5. Cudowny mecz, trzykrotnie biało-czerwoni prowadzili, ale wygrało doświadczenie. Szkoda, jednak ten mecz daje nadzieję na utrzymanie w MŚ elity!" - relacjonował Mateusz Ligęza z Radia Zet.
"Aj, mega szkoda. Mogliśmy to wygrać, bo mieliśmy przewagę w OT, poprzeczkę w OT, a finalnie dwa punkty zgarniają Łotysze. Ale, ale, inkasujemy mega ważny punkt, który w końcowym rozrachunku może być bardzo ważny. Brawo, to był wspaniały mecz" - podsumował Adrian Skalski.
Po spotkaniu z Łotwą Polaków czeka jeszcze sześć meczów w grupie B: ze Szwecją (12 maja), z Francją (14 maja), ze Słowacją (15 maja), ze Stanami Zjednoczonymi (17 maja), z Niemcami (18 maja) i z Kazachstanem (20 maja). Do ćwierćfinałów awansują cztery najlepszy drużyny.
