Ale� wpadka na Euro. Pi�karz nie wytrzyma� i wypali�. Brutalnych sze�� s��w

Do niecodziennych scen dosz�o po zako�czeniu poniedzia�kowego spotkania pomi�dzy Belgi� a S�owacj�. Znajduj�cy si� w�wczas w strefie mieszanej pomocnik Amadou Onana nie wytrzyma�, gdy jeden z dziennikarzy pomyli� go z bramkarzem Manchesteru United Andre. B�yskawicznie przeszed� zatem z j�zyka francuskiego na angielski i do�� brutalnie przerwa� jego pytanie. Odpowiedzia� w sze�ciu s�owach.

Reprezentacja Belgii po zdobyciu brązowego medalu na mistrzostwach świata w Rosji przeżywa spory kryzys. Choć trzy lata temu doszła jeszcze do ćwierćfinału Euro 2020, to na mundialu w Katarze nie wyszła nawet z grupy. Fatalnie rozpoczęła również zmagania na tegorocznych ME i w pierwszym meczu poległa ze Słowacją 0:1

Zobacz wideo To on zagra w środku pola z Holandią? "Nikt o tym nie dyskutuje"

Koszmarna wpadka dziennikarza po meczu Euro 2024. Pomylił piłkarzy

"Nie śmieliśmy sobie tego wyobrazić. Nie mogliśmy sobie tego wyobrazić. Myśleliśmy, że to niemożliwe" - pisały belgijskie media. Trudno się dziwić, gdyż pi�karze Domenico Tedesco mieli bardzo dużo sytuacji, by strzelić gola, ale boleśnie zawodziła ich skuteczność. Największa krytyka spadła na Romelu Lukaku, który nie dość, że zmarnował wszystkie dogodne okazje, to został ofiarą jednej z nowinek UEFA

Tuż po zakończeniu spotkania zadowolony nie był również pomocnik Amadou Onana, a dodatkowo wyprowadził go z równowagi postanowił jeden z dziennikarzy. Będący wówczas w strefie mieszanej piłkarz odpowiadał na pytania mediów, gdy wówczas reporter... pomylił go z bramkarzem Manchesteru United i zwrócił się do niego po imieniu Andre. Bardzo szybko 22-latek przeszedł zatem z języka francuskiego na angielski i dość brutalnie mu odpowiedział. - Andre to nie moje imię, stary - wypalił.

Belgijski zawodnik został dwa lata temu wykupiony przez Everton z Lille za 35 mln euro. Jak dotąd rozegrał dla niego w Premier League 63 mecze, ale niebawem może zmienić pracodawcę. Mimo że w zimowym okienku głośno było o jego przenosinach do FC Barcelony, to teraz dziennikarz Joe Thomas potwierdził, że najbardziej zainteresowany nim ma być Arsenal. 

Mało tego Onana nie ukrywa, że chciałby już zmienić pracodawcę, a trwające Euro 2024 ma mu w tym pomóc. - Ostatnie turnieje udowodniły, że ich najlepsi piłkarze zostali bohaterami wielkich transferów. To coś, do czego dążę. Chce zaprezentować się na europejskim szczycie, gdyż mam na to umiejętności - zaznaczył w rozmowie z "Het Laatste Nieuws".

Belgowie przegrali pierwsze spotkanie ME, ale nie wszystko jest dla nich stracone. Drugi mecz grupy E zakończył się zwycięstwem Rumunii z Ukrainą 3:0, a do zakończenia zmagań grupowych pozostały dwie kolejki. Najpierw piłkarze Domenico Tedesco zmierzą się z Rumunami (22.06), a następnie z Ukraińcami (26.06).

Wi�cej o: