LOT zadowolony z wyników cargo

Łukasz Malinowski, Rynek Lotniczy: Rok 2022 miał być rekordowy dla PLL LOT w zakresie cargo. "Poziom naszego wolumenu w całym roku osiągnął ok. 60 tys. ton". Jaki był rok 2023? Czy końcówka poprzedniego roku była lepsza niż pierwsze miesiące? Jakie były wyniki LOT Cargo?

Michał Grochowski, dyrektor LOT Cargo: Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników roku 2023. Osiągnęliśmy wskaźnik wypełnienia (Load Factor) na poziomie 67%, podczas gdy średnia rynkowa oscylowała wokół 50%. Jeśli chodzi o wolumen cargo i poczty, powtórzyliśmy wynik z roku 2022, z marginalnym spadkiem o 0,3%. Zmieniliśmy proporcje cargo do poczty do 85/15%, podczas gdy zwykle udział przesyłek pocztowych wynosił 10%. Warto podkreślić, że końcówka roku była nadspodziewanie dobra ze względu na przedświąteczny szczyt przewozowy, którego brakowało w roku 2022.

Jak wyglądały wyniki przewozów cargo od strony finansowej i jakie miały znaczenie dla wyników przewoźnika?

Globalny rynek cargo w 2023 roku charakteryzował się nadpodażą przestrzeni ładunkowej, co wpłynęło na spadek stawek. Różne regiony świata cechowały się inną ich dynamiką – w Azji stawki utrzymywały się na stosunkowo wysokim poziomie, podczas gdy w Ameryce Północnej dramatycznie spadły.

Jak PLL LOT wyglądał na tle rynku? Jakie zmiany zachodziły w eksporcie i imporcie?

Globalnie rynek cargo zanotował spadek o 8,7% rok do roku. W Europie Wschodniej jedynie Węgry odnotowały lekki wzrost o 2%. Na rynku polskim LOT utrzymał pozycję lidera z 22% udziałem w eksporcie i 31% w imporcie. Polski rynek wzrósł o 3% w eksporcie i 10% w imporcie.

Jakie czynniki zewnętrzne determinowały działania LOT? Jaka była sytuacja na globalnym rynku przewozów lotniczych?

Nasz tradycyjny biznes pozostał bez większych zmian. Klienci LOT Cargo wykazują się wysoką lojalnością ze względu na zrozumienie i wysoką jakość produktów, które oferujemy. W tym wypadku jesteśmy szczerze zadowoleni. Zdecydowanie największym czynnikiem zewnętrznym mającym wpływ na nasz biznes są skutki wojny toczącej się na Ukrainie.

Warte odnotowania jest także zainteresowanie i współpraca z integratorami. To sytuacja nie mająca w przeszłości precedensu. W ubiegłym roku realizowaliśmy kontrakty dla integratorów, którzy w wyniku znacznego obniżenia rentowności własnych operacji decydowali się mniejsze ilości frachtu kurierskiego transportować na pokładach pasażerskich linii lotniczych. Tym samym zachowując ciągłość operacyjną, a przy okazji nie generując kosztów operacji frachtowcami z niskim wypełnieniem.

Na jakich lotniskach najlepiej radził sobie LOT? Czy odczuwacie braki infrastrukturalne w Warszawie? Dlaczego Budapeszt radzi sobie lepiej niż Chopin?

Nie odnotowaliśmy znaczących zmian w wynikach na poszczególnych lotniskach. Dostępna infrastruktura cargo w Warszawie nie jest w tej chwili głównym ograniczeniem, większym wyzwaniem jest sposób nadawania cargo i liczba „znanych nadawców”. Budapeszt ma przewagę nad Lotniskiem Chopina dzięki strategii nastawionej na cargo i brakowi ograniczeń we wzroście.

Jak wyglądają perspektywy przewozu ładunków na poszczególnych kierunkach? Czy USA nadal dominuje? Jakie są perspektywy dla Azji Wschodniej?

USA nadal mają znaczący wolumen, choć mamy tu do czynienia z niskimi stawkami. Rynki azjatyckie radzą sobie dobrze - kryzys transportowy na Morzu Czerwonym wpływa na wysokość stawek w tym rejonie świata. Zdążyliśmy się również zadomowić w Indiach – pozostają one dla nas świetnym rynkiem.

Jakie są plany na ten rok?

Skupiamy się na „belly cargo excellence”, budując kompetencje i optymalizując narzędzia wsparcia. Wprowadzamy nowy system zarządzania przychodami cargo, co pomoże nam lepiej analizować rynek i wykorzystać szanse biznesowe. Optymalizujemy operacje, aby zwiększyć przychody i obniżyć koszty. Planujemy uzyskać certyfikat CEIV Fresh.

Kiedy pojawią się frachtowce?

Analizujemy na bieżąco zarówno popyt, jak i podaż na rynku cargo. W chwili obecnej oferujemy produkt dopasowany do rynku, wykorzystując również wszystkie nadarzające się szanse biznesowe oraz zdobywając kolejne kompetencje pozwalające na dalszy rozwój. Nie planujemy wprowadzenia do floty samolotów all-cargo w najbliższym czasie.