Linie Aer Lingus odwołały 124 loty podczas pierwszych pięciu dni zbliżającej się akcji protestacyjnej pilotów. Na początku tego tygodnia Irish Airline Pilots Association (IALPA) ogłosiło bezterminowy strajk od środy 26 czerwca w ramach trwającego sporu płacowego.
Aer Lingus odwołały prawie 20 proc. lotów (124 rejsy) w okresie 26-30 czerwca, po tym jak członkowie Irish Air Line Pilots Association (IALPA) zagłosowali za podjęciem akcji protestacyjnej w związku z odrzuceniem porozumienia płacowego. Uważa się, że akcja dotknie około 40 tys. pasażerów, którzy mieli lecieć liniami we wcześniej wspomnianym okresie, a Aer Lingus odwoła do 44 lotów dziennie.
Jednak w piątek (20 czerwca) członkowie IALPA w Aer Lingus poinformowali, że planują rozpocząć strajk dopiero w sobotę 29 czerwca w godzinach 5.00-13.00 czasu lokalnego.
IALPA powiadomiła przewoźnika należącego do grupy IAG o bezterminowej akcji protestacyjnej w dniu 18 czerwca. Członkowie związku odrzucili wcześniej zalecenie irlandzkiego Sądu Pracy dotyczące 9,25 proc. podwyżki płac, w porównaniu do 24 proc. podwyżki, której domaga się związek.
Podczas gdy IALPA argumentuje, że Aer Lingus może sobie pozwolić na podwyżki płac po odnotowaniu "ogromnych zysków" - w tym zysku operacyjnego w wysokości 225 mln euro w 2023 r. - przewoźnik twierdzi, że związek domagał się "niezrównoważonego poziomu wzrostu wynagrodzeń pilotów, który nie był poparty żadnym wzrostem produktywności lub elastyczności".
- Piloci Aer Lingus są więcej niż sprawiedliwie wynagradzani w porównaniu z rynkiem - oświadczył przewoźnik.
Prezes IALPA, kapitan Mark Tighe, twierdzi, że piloci "są w takiej sytuacji, ponieważ kierownictwo nie przedstawiło znaczącej oferty płacowej, która uwzględniałaby inflację i poświęcenia dokonane przez pilotów, aby uratować Aer Lingus podczas pandemii".
Aer Lingus ostrzegł 20 czerwca, że "podstępna forma" akcji protestacyjnej "ma na celu poważne zakłócenie podróży pasażerów w szczycie sezonu letniego".
Przewoźnik spodziewa się większej liczby odwołanych lotów w trakcie trwania akcji protestacyjnej.
Irlandzki przewoźnik oświadczył wieczorem 18 czerwca br., że jego wysiłki zmierzające do podjęcia dalszych rozmów ze związkiem zawodowym zostały odrzucone.
Zapisz
się do newslettera:
