​W środę w Brukseli ogłoszono utworzenie drugiego nowego skrajnie prawicowego ugrupowania w Parlamencie Europejskim, na którego czele stoi Alternatywa dla Niemiec (AfD). Nosi nazwę "Europa Narodów Suwerennych". Do grupy należy trzech z sześciorga europosłów polskiej Konfederacji.

Skład i nazwa ugrupowania zostały ogłoszone w środę po południu po spotkaniu konstytuującym w Brukseli. Frakcja liczy 25 europosłów z ośmiu państw członkowskich.

Europa Suwerennych Narodów składa się z: niemieckiej Alternatywy dla Niemiec (AfD), która liczy 14 europosłów, trzech europosłów polskiej Konfederacji, trzech europosłów bułgarskiego Odrodzenia oraz po jednym europośle francuskiego Reconquête, słowackiej Republiki, czeskiej Wolności i Demokracji Bezpośredniej, węgierskiego Ruchu Nasza Ojczyzna i litewskiej Unii Ludu i Sprawiedliwości.

Partie te łączy sprzeciw wobec unijnego podejścia do migracji, Zielonego Ładu i pomocy wojskowej dla Ukrainy, co - jak wskazuje Euronews - stawia je na kursie kolizyjnym z głównym nurtem.

Wiodącym głosem w grupie jest AfD. Jeden europosłów tej partii, René Aust, został wybrany na współprzewodniczącego. Stanisław Tyszka z Konfederacji jest drugim współprzewodniczącym.

Zjednoczyliśmy się, ponieważ dzielimy cel wywierania znaczącego wpływu na polityczną przyszłość Europy poprzez zdecydowane działania i strategiczne planowanie. Może się to udać tylko wspólnie, jak pokazuje historia Europy. Wpływ zawsze mieli ci, którzy mieli odwagę organizować się i działać strategicznie - powiedział Aust cytowany przez Euronews.

Wybieramy tę drogę nie dlatego, że jest łatwa, ale dlatego, że jest konieczna, aby zrealizować naszą wspólną wizję silnej, zjednoczonej i patrzącej w przyszłość Europy Ojczyzn - dodał.

Trzech europosłów z liczącej sześciu delegacji Konfederacji dołączyło do Europy Suwerennych Narodów.

"Potwierdzam, że nie dołączę do wspólnej frakcji z niemiecką AfD. Stosunek tej partii do Nord Stream I i Nord Stream II oraz wypowiedzi niektórych członków ugrupowania, które są wprost sprzeczne z polskim interesem narodowym, nie pozwalają myśleć o zbudowaniu zaufania i konstruktywnej współpracy w jednej grupie politycznej" - napisała na platformie "X" europosłanka Anna Bryłka.

"W Parlamencie Europejskim chcę reprezentować interesy Polski i Polaków. Deklaruję jednocześnie współdziałanie z każdą europejską siłą, która chce powstrzymać pełzającą federalizację, masową i niekontrolowaną imigrację oraz Europejski Zielony Ład" - dodała.