Z Białorusi poleciały kamienie. Grupa zaatakowała polskie patrole

Polska
Z Białorusi poleciały kamienie. Grupa zaatakowała polskie patrole
Chor. SG K. Szwed, KG SG
Patrol Straży Granicznej na polsko-białoruskiej granicy

Na polsko-białoruskiej granicy minionej doby odnotowano ponad 30 prób nielegalnego przedostania się do naszego kraju - przekazała Straż Graniczna. Pokazano nagranie, na którym widać, jak cudzoziemcy próbują przeczołgać się do Polski. W innym miejscu obrzucono polskie patrole kamieniami i konarami.

Straż Graniczna przekazała najnowsze dane z polsko-białoruskiej granicy. We wtorek, 9 lipca, do Polski próbowało dostać się nielegalnie ponad 30 osób. 

Próby przekroczenia granicy. Dane SG

Do prób nielegalnego przekroczenia granicy doszło w okolicach Białowieży, Czeremchy i Narewki.

 

W okolicach Białowieży grupa ok. 20 cudzoziemców, która znajdowała się po białoruskiej stronie, obrzucała polskie patrole kamieniami i konarami.

 

Ośmioosobowa grupa migrantów próbowała przedostać się do Polski przez graniczną rzekę Podcerkówka na obszarze podmokłym. 

 

SG zamieściła też nagranie, na którym widać, jak osiem osób wychodzi z zarośli i na czworaka pokonuje teren. 

Polsko-białoruska granica. Dane Straży Granicznej

Dzień wcześniej, w poniedziałek, takich prób przekroczenia granicy było ponad 60. Tyle samo prób odnotowano w weekend (od piątku do niedzieli). Wówczas za pomocnictwo zatrzymano dwie osoby. Funkcjonariusze podali, że w kierunku patroli rzucano kamieniami.

 

Według danych POSG od początku roku było w regionie ponad 20,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Od początku lipca zanotowano ich ok. 300. W czerwcu było ponad 3,7 tys. prób, w maju – ponad 8 tys., w kwietniu – prawie 3,4 tys. Zatrzymywane osoby pochodziły z 37 krajów.

Zapora na granicy, strefa buforowa i Tarcza Wschód

Granica polsko-białoruska ma łącznie prawie 420 km długości. Na linii 186 km stoi stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Zbudowano ją w 2022 roku w celu zabezpieczenia kraju przed nielegalną migracją. W Podlaskiem zaimplementowano również tzw. barierę elektroniczną. Jak jednak wskazują liczby i sami funkcjonariusze na granicy, rozwiązania takie nie wystarczają.

 

ZOBACZ: "Tarcza Wschód ruszyła". Resort podaje szczegóły

 

Po tragicznej śmierci polskiego żołnierza, który został raniony przez jednego z migrantów podjęto decyzję o zmianach w działaniu na granicy. Zarówno premier Donald Tusk, jak i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedzieli budowę systemu infrastruktury obronnej w ramach Tarczy Wschód.

 

Rząd wprowadził także strefę buforową. Jest to pas wzdłuż granicy, na którym obowiązuje bezwzględny zakaz przebywania. Wyjątkiem są: żołnierze, mieszkańcy, przedsiębiorcy, rolnicy, pracujący i uczący się w strefie oraz właściciele nieruchomości leżących na terenie strefy. 

Paulina Godlewska / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie